Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 39
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-18 10:40:18
Temat: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: Franka <z...@n...dojdzie.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam ponownie wszystkich zainteresowanych.
Muszę się podzielić z wami swoim sukcesem. Od 5.01. stosowałam (razem
z R.) dietę 13 dniową kopenhaską. Wczoraj był nasz ostatni dzień.
Dzisiaj rano waga wskazała:
- ja -4,7kg(BMI 24,1, było 25,8)
- R. -5,5kg(BMI 29,7, było 31,4)
Jestm naprawdę zadowolona, bardzo chcialabym utrzymać tę wagę. R.
powinien jeszcze schudnąć ok 8kg. Oboje jesteśmy b.happy....
Dzisiaj robimy sobie mały odpust- jakieś winko, trochę smakołyków, a
od poniedziałku - niskowęglowodanowa, rozdzielna - może Atkins,
optymalnej jednak się trochę obawiam. Nie mam jednak dokładnych danych
odnośnie Atkinsa, może zakupię książkę. Czy gdzieś w sieci mogę
znaleźć dokładne zasady Atkinsa.Będę wdzięczna za wasze porady, i
zdanie.
pozdrawiam wszystkich chudnących, to jest naprawdę możliwe!!!!
FrAnka
mail: ruanna malpa os kropka pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-01-18 11:43:13
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Franka napisał:
> Witam ponownie wszystkich zainteresowanych.
> Muszę się podzielić z wami swoim sukcesem. Od 5.01. stosowałam (razem
> z R.) dietę 13 dniową kopenhaską. Wczoraj był nasz ostatni dzień.
> Dzisiaj rano waga wskazała:
> - ja -4,7kg(BMI 24,1, było 25,8)
> - R. -5,5kg(BMI 29,7, było 31,4)
> Jestm naprawdę zadowolona, bardzo chcialabym utrzymać tę wagę. R.
> powinien jeszcze schudnąć ok 8kg. Oboje jesteśmy b.happy....
> Dzisiaj robimy sobie mały odpust- jakieś winko, trochę smakołyków,
...i od razu + 2 kg :>
Ja nie rozumiem naprawde. Mozna powtarzac siedem tysiecy razy i jak
do sciany. Nikt tu chyba nigdy nie napisal dobrego slowa o tej
nieszczesnej kopenhaskiej (nawiasem mowiac taka ona z Kopenhagi jak
ja z dworu angielskiej krolowej), a ludzie z uporem maniaka
probuja i jeszcze wierza, ze to moze dac trwale efekty.
> pozdrawiam wszystkich chudnących, to jest naprawdę możliwe!!!!
A jakze. Tylko nie tak.
Tak, jestem wredna i niemila. Ale te 5 kg, ktore jakoby schudlas, to gdzies
w 30% woda, w 30% zawartosc jelit. Rzeczywisty ubytek tluszczu to moze
z kilogram. Sorry Winnetou.
Pozdrawiam,
BA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-01-18 12:15:46
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: "Hoody" <hoodszy_@_o2_.pl_usunpodkreslenia> szukaj wiadomości tego autora
> Dzisiaj robimy sobie mały odpust- jakieś winko, trochę smakołyków
Winko OK (byle wytrawne i w umiarze), ale co to za "smakolyki" ???
>>Tak, jestem wredna i niemila. Ale te 5 kg, ktore jakoby schudlas, to
gdzies
>>w 30% woda, w 30% zawartosc jelit. Rzeczywisty ubytek tluszczu to moze
>>z kilogram. Sorry Winnetou.
Dokladnie! Jedyny ratunek: natychmiast, bez jakiegokolwiek
okresu "odpuszczania sobie w nagrode" (zadnych smakolykow
typu slodycze) - przejsc na zywienie niskowewglowodanowe.
Atkins bedzie chyba na poczatek najlepszy, a ksiazke kupisz tu:
http://www.merlin.com.pl/sklep/sklep/strona.glowna?s
tr=fis265633&skad=uzkmucpmny
(uwaga - dlugi link, moze trzeba bedzie skleic)
albo tu
http://wysylkowa.pl/ks373161.html
Po stabilizacji i szczesliwym (oby) uniknieciu joja mozna pomyslec
o Montignacu...
Do DO sam jeszcze ostatecznie nie dojrzalem [;)], ale jest to
tez powazna opcja.
pzdr
H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-01-18 12:44:46
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Franka napisał:
Czy gdzieś w sieci mogę
> znaleźć dokładne zasady Atkinsa.Będę wdzięczna za wasze porady, i
> zdanie.
>
zobacz u mnie www.hafsa.republika.pl dzial diety.
Pozdraiwam Hafsa
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-01-18 12:48:07
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: Evunia <j...@s...net> szukaj wiadomości tego autora
Sun, 18 Jan 2004 13:15:46 +0100, na pl.misc.dieta, Hoody napisał(a):
> Atkins bedzie chyba na poczatek najlepszy, a ksiazke kupisz tu:
> http://www.merlin.com.pl/sklep/sklep/strona.glowna?s
tr=fis265633&skad=uzkmucpmny
Zajrzałam tam, bo mnie ta książka też interesuje. Wpadło mi w oko na
stronie "Cieszyć się szczupłą sylwetką i zdrowiem przez całe życie, jedząc
to, co lubisz" - nie lubie takiego sposobu zachęcania do diety, bo jeśli
ktoś lubi słodycze (węglowodany ! jakie by one nie były, ale słodycze
przede wszystkim) to przecież nie jest prawdą, że będzie mógł je jeść ;]
> (uwaga - dlugi link, moze trzeba bedzie skleic)
> albo tu
> http://wysylkowa.pl/ks373161.html
www.tinyurl.com - bardzo fajnie skraca urle :) Warto korzystać :)
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-01-18 12:52:15
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Barbara Anna" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:budrl6$ff4ak$1@ID-193986.news.uni-berlin.de...
> Użytkownik Franka napisał:
>
> > Witam ponownie wszystkich zainteresowanych.
> > Muszę się podzielić z wami swoim sukcesem. Od 5.01. stosowałam (razem
> > z R.) dietę 13 dniową kopenhaską. Wczoraj był nasz ostatni dzień.
> > Dzisiaj rano waga wskazała:
> > - ja -4,7kg(BMI 24,1, było 25,8)
> > - R. -5,5kg(BMI 29,7, było 31,4)
> > Jestm naprawdę zadowolona, bardzo chcialabym utrzymać tę wagę. R.
> > powinien jeszcze schudnąć ok 8kg. Oboje jesteśmy b.happy....
> > Dzisiaj robimy sobie mały odpust- jakieś winko, trochę smakołyków,
>
> ...i od razu + 2 kg :>
>
> Ja nie rozumiem naprawde. Mozna powtarzac siedem tysiecy razy i jak
> do sciany. Nikt tu chyba nigdy nie napisal dobrego slowa o tej
> nieszczesnej kopenhaskiej (nawiasem mowiac taka ona z Kopenhagi jak
> ja z dworu angielskiej krolowej), a ludzie z uporem maniaka
> probuja i jeszcze wierza, ze to moze dac trwale efekty.
Witaj w "klubie wrednych"... ;)
--
Krystyna*Opty* [na DO od 06.98 r.]
Nie ten przyjaciel, kto współczuje, lecz ten kto pomaga. Thomas Fuller
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-01-18 14:08:41
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: "Hoody" <hoodszy_@_o2_.pl_usunpodkreslenia> szukaj wiadomości tego autora
> Zajrzałam tam, bo mnie ta książka też interesuje. Wpadło mi w oko na
> stronie "Cieszyć się szczupłą sylwetką i zdrowiem przez całe życie, jedząc
> to, co lubisz" - nie lubie takiego sposobu zachęcania do diety, bo jeśli
> ktoś lubi słodycze (węglowodany ! jakie by one nie były, ale słodycze
> przede wszystkim) to przecież nie jest prawdą, że będzie mógł je jeść ;]
Niestety nawet okladka lacznie z samym tytulem wkurza, bo jest
doslownym niemal tlumaczeniem z amerykanskiego pierwowzoru. A
w Ameryce jak to w Ameryce - wiadomo jakie sa wymogi
marketingu...
pzdr/H
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-01-18 14:14:13
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: "Iza Radac'" <i...@i...org> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Barbara Anna" <b...@o...pl> napisał:
> > pozdrawiam wszystkich chudnących, to jest naprawdę możliwe!!!!
Oczywiście, że jest.
Policzmy: każdy kilogram naszego sadła to ok. 7 000 kcal.
Jeżeli przez siedem dni uda nam sie uciąć 1000 kcal, to prawdopodobnie po 7
dniach będziemy mieć o 1 kg sadła mniej...o ile nie wpadniemy w tryb głodowy
(!) - oszczędzający nasze zapasy.
Tak więc po 2 tygodniach diety "kopenhaskiej" możemy się spodziewać:
- utraty 2 kg tłuszczu
- spadku p.p.m
- wzrostu możliwości odkładania tkanki tłuszczowej
pozdrawiam,
Iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-01-18 14:27:15
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: Barbara Anna <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Iza Radac' napisał:
> Użytkownik "Barbara Anna" <b...@o...pl> napisał:
>
>>>pozdrawiam wszystkich chudnących, to jest naprawdę możliwe!!!!
>
>
> Oczywiście, że jest.
> Policzmy: każdy kilogram naszego sadła to ok. 7 000 kcal.
> Jeżeli przez siedem dni uda nam sie uciąć 1000 kcal, to prawdopodobnie po 7
> dniach będziemy mieć o 1 kg sadła mniej...o ile nie wpadniemy w tryb głodowy
> (!) - oszczędzający nasze zapasy.
> Tak więc po 2 tygodniach diety "kopenhaskiej" możemy się spodziewać:
> - utraty 2 kg tłuszczu
> - spadku p.p.m
> - wzrostu możliwości odkładania tkanki tłuszczowej
No i wszystko prawda, tak tylko pro(te)stuję dla formalnosci, bo to
nie ja jestem entuzjastka "13", a troche Ci sie niezrecznie
zacytowalo.
Pozdrawiam,
BA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-01-18 14:37:04
Temat: Re: Skonczylam 13-tkę: -4,7 kg!Od: "Iza Radac'" <i...@i...org> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Barbara Anna" <b...@o...pl> napisał:
> No i wszystko prawda, tak tylko pro(te)stuję dla formalnosci, bo to
> nie ja jestem entuzjastka "13", a troche Ci sie niezrecznie
> zacytowalo.
Najmocniej przepraszam!
Jestem nie wyspana.
Dobranoc Państwu :-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |