in article 9jhje9$nfe$...@n...tpi.pl, cbnet at c...@w...pl=NOSPAM= wrote on
07-23-01 18:32:

> Joanna:
>> A zaciekla i wojownicza oraz zlosliwa nieco to jest harpia.
>> Ciekawe dlaczego akurat rodzaju zenskiego?:)
>
> W ogole jakby tak zebrac razem wszelkiego typu negatywne
> okreslenia facetow i kobiet to nazbieraloby sie tego sporo
> po obu niejako stronach.
>
> Obstawiam (po namysle i w wyniku inspiracji 'harpia') ze
> mezczyzni oddaja tu duze pole kobietom jednak.
>
> Wnioski:
> 1) kobiety jako istoty budza wiecej emocji w naszej kulturze, :))
> 2) mezczyzni sa mniej barwnymi i bardziej 'statycznymi' istotami
> od kobiet,
> .....
>
> Pozdrawiam,
> Czarek
>

A nie wpadles na pomysl, ze to mezczyzni do tej pory przewaznie tworzyli
kulture i opatrywali znakami wartosciujacymi poszczegolne opisy? Moze stad
moglaby wynikac pewna asymetria:)
A powaznie - nie wiem, nie prowadzilam takich badan.
Wez np. Sienkiewicza - w calej jego tworczosci nie ma ani jednej pelnej
historii kobiecej, zadnej zony-matki-kochanki, tylko jakies szczatkowe
opisy. A faceci barwni jako malo gdzie.
W ogole znam mnostwo bardzo barwnych meskich postaci, zupelnie nie znajduje
pozywki dla wnioskow, ktore postawiles.
Pozdr.
Joanna