Re: Słonina na Ukrainie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-12-10 18:52:11
Temat: Re: Słonina na UkrainieOd: "Ovo" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Niestety nie mam mozliwo?ci wędzenia
Pozdrawiam JULIUSZ
----- Original Message -----
From: Panslavista
To: juliusz1
Sent: Sunday, December 10, 2006 7:22 PM
Subject: Re: Słonina na Ukrainie
Zwykłe solenie pokrojonej w jednorazowego użytku kawałki słoniny -
wrzucasz je do torby foliowej, wsypujesz sól i przewracasz, aż cała sól
oblepi słoninę, ilość soli niekrytyczna, wkładasz do zamrażarki. Wyjmujesz
później tyle kawałków ,ile ci potrzeba, rozmrażasz i zmywasz sól wodą.
UWAGA - TAKIEJ SŁONINY NIE WIESZAMY PTAKOM.
Ja osobno mam słoninę niesoloną dla ptaków, oraz dla kota...
Inny sposób - słonina paprykowana, soli mniej, tak by nadawała się do
konsumpcji w postaci plasterków, reszta jak w poprzednim przypadku sól i
paprykę słodką i trochę ostrej wsypujemy do słoniny w foliówce.
Każdy ma inne potrzeby i tolerancje na sól, cukier i przyprawy. Wskazany
umiar.
Inne przepisy na sadło, sało.
Kto potrzebuje precyzyjnych przepisów proszę o molestowanie na grupie, nie
na priv.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |