« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-09 16:43:33
Temat: Slow Food; polski oscypekhttp://www1.gazeta.pl/wyborcza/1,34467,1254870.html
Smacznego czytania i zdrowej refleksji
zyczy
Barbara :-)))
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.438 / Virus Database: 246 - Release Date: 2003.01.08
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-09 19:59:51
Temat: Re: Slow Food; polski oscypekBarbara Czaplicka wrote:
> http://www1.gazeta.pl/wyborcza/1,34467,1254870.html
>
> Smacznego czytania i zdrowej refleksji
> zyczy
> Barbara :-)))
>
VIVAT Polski SyR!!!!!
--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-09 23:06:08
Temat: Re: Slow Food; polski oscypek
Użytkownik Barbara Czaplicka <b...@i...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:0ac701c2b7fe$2ec36a10$338a573e@home68z1dftw8
1...
> http://www1.gazeta.pl/wyborcza/1,34467,1254870.html
>
> Smacznego czytania i zdrowej refleksji
> zyczy
> Barbara :-)))
Przeczytalam i nabralam nadziei ze urzednicza choroba umyslowa Unii jednak
nie pokona bacy z Podhala. Hej!
Mam tylko nadzieje ze nasi bacowie kochani przemycili oscypki prawdziwe,
czyli robione jak Pan Bog przykazal, na bacowce, spracowanymi bacowskimi
dlonmi a nie w sterylnych stalowo-chromowych mleczarniach w lateksowym
kondonie na rekach jak normy kaza.
Ostatnio mialam okazje sprobowac oscypka zgodnego z przepisami Unii - w
Gant'cie francuska firma importujaca to-to do Francji miala w ofercie. Byl
zafoliowany, a jakze, tylko jakis taki rowniejszy z wygladu. W smaku okazalo
sie pozostalo gora 80% oryginalu. Taki jakis wyprany troche byl. Ser od
gorala, pakowany w urwany recznie kawalek szarego papieru byl duzo lepszy.
To tyle o oscypku.
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-09 23:40:22
Temat: Re: Slow Food; polski oscypektylko, ze w wyborczej bylo tez napisane, mhm nie pamietam ale w papierowej
chyba czwartkowej, ze oscypka jako produkt lokalny (taki jak feta w grecji)
udalo sie zarezerwowac nie polakom, a slowakom :((((((
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-10 10:20:50
Temat: Re: Slow Food; polski oscypek
Użytkownik blinko <b...@n...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:avl18v$2505$...@n...atman.pl...
> tylko, ze w wyborczej bylo tez napisane, mhm nie pamietam ale w papierowej
> chyba czwartkowej, ze oscypka jako produkt lokalny (taki jak feta w
grecji)
> udalo sie zarezerwowac nie polakom, a slowakom :((((((
>
Gdzies jakies wroble cwierkaly ze na szczescie na skutek spoznionej ale
jednak reakcji wladz udalo sie polskiego oscypka tez zarejestrowac, tylko
najpierw trzeba bylo wpadki z szybszymi Slowakami. A moze unijna biurokracje
wreszcie trafi szlag i nie bedziemy sie musieli starac o zezwolenie na
robienie tego co robilismy od zawsze? Niedlugo sie jeszcze okaze ze kierpce
nie moga byc sprzedawane jako buty bo norm ortopedycznych nie trzymaja? ;o))
i ;o(((
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-10 10:28:00
Temat: Re: Slow Food; polski oscypekAgata Solon wrote:
Niedlugo sie jeszcze okaze ze kierpce
> nie moga byc sprzedawane jako buty bo norm ortopedycznych nie trzymaja? ;o))
> i ;o(((
>
> Agata Solon, naturalna
>
>
Wydaje sie to bardzo prawdopodobne ;-)
--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-11 10:47:12
Temat: polski oscypek a inne?
Wszyscy tylko o oscypku, czasem jeszcze tylko o szprotkach i moskalikach. A
mnie denerwuje, ze przy negocjacjach zapomniano o calej masie innych rzeczy,
ktore stanowia o specyfice polskiej kuchni regionalnej, a tu jest cala masa
zagrozen. Wymienie tylko sol kamienna, ktora jak wiadomo w wersji, ktora
najlpiej nadaje sie kiszenia ogorkow, ma taka ilosc zanieczyszczen, ktora
przekracza normy europejskiej, drugie to zakaz handlu jelitami, ktore w
Polsce od wiekow stanowily oslonke dla kielbas i slynnej bialostockiej
kiszki ziemniaczanej. Nie ukrywajmy to wlasnie jelito rowniez w jakims
sensie stanowi o smaku swojejskiej kielbasy. Jelita mozna kupic na
Bialostoczyznie i Lubelszczyznie. zagrozny jest rowniez tak bardzo utrwalony
w polskiej liteaturze szary barszcz czyli czarna polewka, zwana czernina.
Krwi w uni nie wolno bowiem sprzedawac. Inny spcjal, popularny na slasku
czyli schab ze sliwka jest tez zagrozny. Jak wiadomo najlpiej smakuje on z
polskimi sliwakami, ktre jak wiadomo sa suszone w dymie, a to w Unii jest
zakazane. Podejrzwam tez, choc tu pewnosci nie mam, ze zagrozone moga byc
tez najbardziej polskie zupy: barszcz czerwny na naturalnym zakwasie i bialy
barszcz i zur. W Europie nikt nie slyszal o robieniu takich zup na
naturalnych kwasach, wiec pewnie nie ma na to normy a jak nie ma normy
strach myslec
Czarek
P.S. A porpos oscypka, groralska zagadka moze niezbyt smaczna: od czego
zalezy bialy lub brazowy kolor tego scepacjalu?
Od tego czy baca ser wyciska przez czyste czy brudne gacie
;o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-11 13:07:19
Temat: Re: polski oscypek a inne?Czarek Gmyz wrote:
> P.S. A porpos oscypka, groralska zagadka moze niezbyt smaczna: od czego
> zalezy bialy lub brazowy kolor tego scepacjalu?
> Od tego czy baca ser wyciska przez czyste czy brudne gacie
> ;o)
ja znam inna wrsje
zalezy to czy wyciska przez przod spodni czy przez tyl :D
--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-11 19:14:35
Temat: Re: polski oscypek a inne?
Czarek Gmyz wrote:
Podejrzwam tez, choc tu pewnosci nie mam, ze zagrozone moga byc
> tez najbardziej polskie zupy: barszcz czerwny na naturalnym zakwasie i bialy
> barszcz i zur. W Europie nikt nie slyszal o robieniu takich zup na
> naturalnych kwasach, wiec pewnie nie ma na to normy a jak nie ma normy
> strach myslec
Wydaje się, że musiałaby istnieć jakaś grupa zainteresowana
zarejestrowaniem tych specjałów. A zdaje się, że nie jest to takie
proste. I do kogo potem miałby "należeć" taki barszcz?
Produkty regionalne istnieją w całej Europie niezależnie od
przynależności do EWG.
znad malutkiej (niestety) kaczuszki
ewa
Dawna Kuchnia _ /_
http://www.dawnakuchnia.republika.pl ('''')
~~~~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-13 16:42:55
Temat: Re: polski oscypek a inne?
Użytkownik dawnakuchnia <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> Wydaje się, że musiałaby istnieć jakaś grupa zainteresowana
> zarejestrowaniem tych specjałów. A zdaje się, że nie jest to takie
> proste. I do kogo potem miałby "należeć" taki barszcz?
A mnie nieslychanie wkurza ze w ogole jest wymog rejestrowania. Z tego
wynikaja takie absurdy, ze Orwell by nie wymyslil. Zyjemy sobie u siebie we
wlasnym kraju, jadamy to co nasza tradycja nam przekazala, mamy swoje
upodobania i gusty. I nagle jacys obcy, zupelnie nie majacy pojecia o o
polskich potrawach, urzedasy jakies, uzurpuja sobie prawo do dyrygowania czy
nam wolno czy nie kisic barszcz, ogorki itd.
> Produkty regionalne istnieją w całej Europie niezależnie od
> przynależności do EWG.
>
Tylko jak unia sie laskawie zgodzi a wlasciciele regionalnych tradycji
udowodnia, ze nie chca tym nikogo otruc. ;o((
Agata Solon, naturalna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |