Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.nask.pl!not-for-mail
From: "Ania K." <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Slub bez wesela - jak to zrobic ??
Date: Mon, 3 Feb 2003 14:55:54 +0100
Organization: NASK - www.nask.pl
Lines: 46
Message-ID: <b1ls6n$dq7$1@pippin.warman.nask.pl>
References: <b15poh$100o$1@news2.ipartners.pl> <b15q98$6vm$1@opat.biskupin.wroc.pl>
<s...@k...icsr.agh.edu.pl>
<b1626j$2q2$1@news.onet.pl> <b162cq$d6n$1@news.tpi.pl>
<b163c1$61m$1@news.onet.pl> <b163fi$qbl$1@news.tpi.pl>
<b163pk$758$1@news.onet.pl> <b163tk$ebl$1@pippin.warman.nask.pl>
<b18mn6$r7t$1@news.tpi.pl> <b1b1r9$dtu$2@news.onet.pl>
<b1b89c$7u6$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: inflancka-nat.cza.warszawa.supermedia.pl
X-Trace: pippin.warman.nask.pl 1044280343 14151 212.180.156.130 (3 Feb 2003 13:52:23
GMT)
X-Complaints-To: u...@n...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 3 Feb 2003 13:52:23 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:31990
Ukryj nagłówki
Użytkownik "MarcinP" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b1b89c$7u6$1@news.tpi.pl...
> Nie, moze nie tak zostalem zrozumiany a moze mam dziwne kolezanki.
> I wcale tu nie chodzi o obecnosc mamy przed drzwiami sali (tej z
> egzaminem czy tej porodowej).
> Ale o jej zainteresowanie, czyms co jest dla niej nie mniej wazne niz dla
> Ciebie.
>
Zainteresowanie a obecność to dwie różne rzeczy.
> I wcale nie pytam tutaj o Twoje zdanie, bo to czy Ty jej potrzebujesz czy
> nie
> to sprawa drugorzedna. Ale zadna mama (prawie) nie wyjedzie w takich
> momentach
> i nie zostawi swojego dziecka samego (i wszystko jedno czy jest potrzebna
> czy nie)
Dlaczego nie?? Jak wczesniej pisałam moja Mama wyjedzie w czasie kiedy mam
rodzić i IMO nie oznacza to, że nie jest tym zainteresowana, bo jest BARDZO
zainteresowana.
> Poprostu ona czuje potrzebe bycia w takich momentach przy Tobie
(niedaleko)
> Smieszne jest to, ze teraz podchodzicie do tego w taki sposob, bo to nie
> Wasze
> dzieci sie zenia/wychodza za maz.
>
> Ale jak juz wychowasz swoje dzieci, poswiecisz im 20, 25 a moze 30 lat
> zycia,
> to bedziesz inaczej na to patrzyla.
Dzieci są u nas na "przechowaniu". Mamy je przygotować do samodzielnego,
odpowiedzialnego życia, ale nie są naszą właśnością, więc nie mamy prawa od
nich czegoś oczekiwać w zamian. Poza tym nie będę poświęcać się swojemu
dziecku tylko będę przy nim i będę je wspierać, uczyć, kochać itp.
--
Pozdrawiam
Ania >:-)<-<
GG 1355764
|