Data: 2002-03-25 15:13:45
Temat: Re: Ślub,dziecko i dylematy
Od: Saanale <S...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 20 Mar 2002 08:23:23 +0100, "Little Dorrit" <z...@c...pl>
wrote:
>
>W tej chwili, to można myśleć tylko o adopcji. Może ojciec zechce samotnie
>wychowywać Wasze dziecko? Zapewne kandydatka na macochę szybciutko się
>zgłosi. A jak nie on, to obcy ludzie stworzą mu rodzinę. A Ty znów będziesz
>wolna, rozrywkowa, bez zobowiązań.
Dlaczego uważasz, że dziewczyna jest rozrywkowa i chce taka być. Ona
ma wątpliwości co do swojej przyszłości w związku z określonym
mężczyzną. Dziecko może w tym wypadku jest pewnego rodzaju problemem w
tak młodym wieku, ale zapewne będzie kochane przez swoją matkę.
Wspomina przecież ona, że zastanawiała się nad tym, czy nie wychować
maleńswa samotnie i nie wiązać się z jego ojcem. Zatem nie wydaje mi
się, że dziecko stanowi tu "niechciany szczegół". Z tego co widać
dziewczyna nie jest pewna uczuć swojego partnera i tyle.
Pozdrawiam,
Saanale
|