AsiaS wrote:

> Jeśli faktycznie tak jest zatrudniany to ok, ale nie wiem czy tak jest na pewno.
> Wiesz na pewno czy domyslasz się (pytanie bez ironii, całkiem serio się
> zastanawiam).

Wiem na pewno. Organista w ramach swojej placy 'odbebnia' tylko msze.
Slub jest liczony odrebnie, jako odrebna, nie obowiazkowa dla niego
ceremonia ( a wiec i dodatkowe pieniadze ).
A mozliwosc obnizenia kosztów slubu istniala i istnieje jak
najbardziej- jesli slub jest krótki, w ramach normalnej mszy ( albo i
bez niej ) , bez wydluzania, bez dodatkowego przystojenia kosciola, bez
specjalnej muzyki uzgadnianej z organista. Pewnie, ze dla niektórych (
równiez niektórych ksiezy ) slub bez 'oprawy' to cos niewyobrazalnego,
ale warto wiedziec, ze jest taka mozliwosc.
pzdr
agi