Qwax wrote:

Widzę drogi kolego, że się strzasznie buntujesz przeciwko kościołowi.
Kiedyś też taki byłem, ale z wiekiem przeszło. Jeżeli nie jesteś totalnym
ateistą i byłeś kiedyś wychowywany w wierze chrześcijańskiej to uwierz mi,
powrócisz jeszcze na łono kościoła...

> Jeżeli kościół to instytucja to powinna działać na ogólnych zasadach
> finansowych obowiązujących w państwie. Jest to w końcu firma - sam
> napisałeś że niecharytatywna!!! I w tym przypadku proszę o:
> - zdefiniowanie formy własności
> - opodatkowanie
> - podatki gruntowe, od nieruchomości, VAT, od zysku itp.
> - fakturę za działania opłacane
> - pełną księgowość
> - informację o transferze pieniędzy (wewnątrz całego koncernu
> kościołem zwanego)
> itp.

Kościół płaci podatki. Co prawda inne, może i mniejsze ale płaci. Zresztą
napisałem, że nikt nikogo nie zmusza do chodzenia do kościoła. Oczywiście
wśród księży zdarzają się czarne owce, ale tak jest w każdej społeczności.
Przykład: adwokaci, sędziowie, lekarze. I uwierz mi, wśród księży na pewno
jest ich mniej. Tylko wszystko jako tzw. 'news' szybko trafia do mediów.

> Ale do posiadania paszportu nie zmusza cię cała wieś ;-)))

Właśnie tu leży problem. Ludzie nie chodzą do kościoła bo tak głosi nauka,
tylko po to aby sąsiedzi nie szemrali. Wśród małych społeczności jest to
bardzo zauważalne. My nie mamy takich problemów (chyba często spotykam
twoje posty na grupie warszawskiej) bo mieszkamy w dużym mieście, gdzie
wszystko jest anonimowe i często nie znamy nawet sąsiadów z piętra niżej.

I na koniec nie zapominajmy, że kościół to nie tylko księża, biskupi, etc,
ale także instytucje charytatywne, zgromadzenia zakonne, szkoły, żłobki,
etc. Często siostry zakonne prowadzą hospicja i szpitalo-domy dla osób
przewlekle chorych i nieuleczalnych. Są to osoby w takim stanie, że nawet
rodziny się ich 'pozbywają'. Zaraz napiszesz, że mają płacone. Owszem, ale
jakie pieniądze i kto chciałby się tym zająć?

I naprawdę na koniec: wiara i religia jest wszystkim dla ludzi starszych i
schorowanych. Nawet tak gnębione Radio Maryja, jest dla tych ludzi ostoją.
Musimy o tym wszystkim pamiętać.

--
pozdrawiam,
IrekR