Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Smaczne i błyskawiczne, choć nie tanie.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Smaczne i błyskawiczne, choć nie tanie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-05-29 10:57:08

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, ale tanie ;-)
Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek H. schrieb:
> Witam!
>
> Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:4...@u...de...
>> Wojtek H. schrieb:
>>> Witam!
>>>
>>> Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
>>> dyskusyjnych napisał:4...@u...de...
>>>
>>>> tylko efekt jest taki sam, jak z diamentem. Znaczy używając oliwy extra
>>>> vergine zabijasz różnicę między normalną oliwą, a tą extra vergine. Po
>>>> prostu nie ma sensu.
>>> Bzdura. Aromat oliwy e.v. pozostaje przy obróbce cieplnej.
>>> Może nawet szlachetnieje?
>> ciekawe dlaczego tak by miało być. Różnica między normalną oliwą, a
>> extra vergine leży właśnie w braku obróbki cieplnej przy extra vergine.
>> Niczym poza tym się nie różnią. Są nawet z tych samych oliwek.
>>
>
> No właśnie - masz w oliwie e.v. to, czego nie masz w innej.
> Bo nie było obróbki cieplnej - najlepsze dostała e.v.
> Ale w e.v. to _masz_ .
> Jak ją poddasz obróbce cieplnej - wykwita wspaniałym aromatem
> i smakiem - bo jest bogatsza o te składniki.
>
> Już rozumiesz?
> Jeśli nie - odżałuj łyżkę e.v. Podsmaż na patelni.
> Czujesz różnicę w aromacie?
> Nie?
> Podsmaż na tym cebulkę i czosnek. Zrób raz sos do pasty...
robię sos do pasty na olio extra vergine. I też podgrzewam w tym celu,
ale podgrzewam, a nie puszczam z dymem.

>
> Porównaj z tym samym ale z oliwy rafinowanej...
nie musi być rafinowana, ale nie musi być extra vergine.

> To już nie mów nic, że to marnotrawstwo.
> To jest podobne do tego, co powoduje że do potraw wlewa się wino.
> Nie ma alkoholu, ale smak i aromat pozostaje - uszlachetniony
> obróbką cieplną.
> (Nie widzisz, że obrażam twoje kubki smakowe tak banalnym
> porównaniem?)

kubki smakowe tego nie rozróżnią, tylko nos. Kubki smakowe mają tylko
kilka receptorów (od 4 do 6, zależy od expertów)

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-05-29 11:44:45

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, ale tanie ;-)
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:4...@u...de...


(...)
> robię sos do pasty na olio extra vergine. I też podgrzewam w tym celu,
> ale podgrzewam, a nie puszczam z dymem.

Och - pisałeś wyraźnie że e.v. nadaje się do użycia na zimno. Nie?
I nawet uzasadniałeś komuś (nie mnie), kto wątpił.

Nikt tu nigdy nie wspomniał o puszczaniu z dymem (Ty pierwszy).
Smażenie tylko Tobie kojarzy się z puszczaniem z dymem.
Ja pisałem o Twoim "e.v. nadaje się do użycia na zimno".
Służe konkretnym cytatem z Twoich wynurzeń.
A to jest bzdura - co dowiodłeś przyznając się do smażenia w e.v.
Czyli niniejszym zmieniasz obowiązujące tu przekonania?


> kubki smakowe tego nie rozróżnią, tylko nos. Kubki smakowe mają tylko
> kilka receptorów (od 4 do 6, zależy od expertów)

Czas się dokształcić - wiesz co to umami?
To co piszesz to chyba u kury (podobno ma 2 do 4 szt. podaję za p.
Sumińską)?
Mylisz (jak zwykle) ilość z jakością.
Człowiek ma 4..6 (w zależności od Twoich "expertów")
_rodzajów_ receptorów (o 4 mówiono dziesiątki lat temu).
To się nijak ma z _ilością_ receptorów.
Ilość - mamy _znacznie_ większą i człowiek smakuje znacznie lepiej
niż wącha.

Powiedz Waldek - jak Twoje:

"ciekawe dlaczego tak by miało być. Różnica między normalną oliwą, a
extra vergine leży właśnie w braku obróbki cieplnej przy extra vergine.
Niczym poza tym się nie różnią. Są nawet z tych samych oliwek."

ma się do Twojego smażenia sosów do pasty w e.v.)?

Albo:
"tylko efekt jest taki sam, jak z diamentem. Znaczy używając oliwy extra
vergine zabijasz różnicę między normalną oliwą, a tą extra vergine. Po
prostu nie ma sensu."

Czyli jednak smażysz diamenty bez sensu?

A może starasz się żeby nikt inny nie gotował/smażył smacznie?
:-)

Dobra - podpisz się pod tym:
Oliwa z oliwek extra vergine nadaje się do wszelkich potraw:
- na zimno
- na gorąco
- gotowanych
- smażonych
- pieczonych

Wtedy uwierzę, że intencje miałeś czyste :-)

Zdrówka - Wojtek H.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-05-29 12:21:52

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, ale tanie ;-)
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek H. napisał(a):
[..]
> Wtedy uwierzę, że intencje miałeś czyste :-)

Przeglądałeś archiwum?
Pewnie nie, smaków każdy człowiek ma tyle na ile obdarzyła go natura,
jeden więcej drugi mniej i na tym dowcip polega w sztuce kulinarnej aby
tych smaków wyciągnąć jak najwięcej. Aby sprawić przyjemność konsumentowi.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-05-29 13:13:33

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, ale tanie ;-)
Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek H. schrieb:
> Witam!
>
> Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:4...@u...de...
>
>
> (...)
>> robię sos do pasty na olio extra vergine. I też podgrzewam w tym celu,
>> ale podgrzewam, a nie puszczam z dymem.
>
> Och - pisałeś wyraźnie że e.v. nadaje się do użycia na zimno. Nie?
> I nawet uzasadniałeś komuś (nie mnie), kto wątpił.
>
> Nikt tu nigdy nie wspomniał o puszczaniu z dymem (Ty pierwszy).

nie ja pierwszy.
<Cytat>
Rozgrzewamy teflonową patelnie (na sucho) aż z niej dym pójdzie.
Maczamy steki w oliwie. Wrzucamy na patelnie i zakładamy gogle
na czas-okres ok 2min na strone potrząsając co i raz patelnią.
</Cytat>
a to mordowanie oliwy e.v.

> Smażenie tylko Tobie kojarzy się z puszczaniem z dymem.
> Ja pisałem o Twoim "e.v. nadaje się do użycia na zimno".
> Służe konkretnym cytatem z Twoich wynurzeń.
> A to jest bzdura - co dowiodłeś przyznając się do smażenia w e.v.
> Czyli niniejszym zmieniasz obowiązujące tu przekonania?
nie, nie zmieniam. To co ja robię, to jest podgrzewanie bardziej niż
smażenie. Zarówno cebula jak i czosnek są tylko zeszklone.

>> kubki smakowe tego nie rozróżnią, tylko nos. Kubki smakowe mają tylko
>> kilka receptorów (od 4 do 6, zależy od expertów)
>
> Czas się dokształcić - wiesz co to umami?
dokształciłeś się znaczy. Wiem, inaczej bym nie pisał o 4 do 6 smaków.

> To co piszesz to chyba u kury (podobno ma 2 do 4 szt. podaję za p.
> Sumińską)?
> Mylisz (jak zwykle) ilość z jakością.
> Człowiek ma 4..6 (w zależności od Twoich "expertów")
> _rodzajów_ receptorów (o 4 mówiono dziesiątki lat temu).
> To się nijak ma z _ilością_ receptorów.
tak, zdarza mi się użycie błędnego słowa. Człowiek ma od 4 do 6 rodzajów
receptorów smakowych.

> Ilość - mamy _znacznie_ większą i człowiek smakuje znacznie lepiej
> niż wącha.

rozróżnia za to więcej zapachów niż smaków.

> Powiedz Waldek - jak Twoje:
>
> "ciekawe dlaczego tak by miało być. Różnica między normalną oliwą, a
> extra vergine leży właśnie w braku obróbki cieplnej przy extra vergine.
> Niczym poza tym się nie różnią. Są nawet z tych samych oliwek."
>
> ma się do Twojego smażenia sosów do pasty w e.v.)?
nie są tak całkiem smażone, tylko duszone. O temperaturę chodzi.

> Czyli jednak smażysz diamenty bez sensu?
>
> A może starasz się żeby nikt inny nie gotował/smażył smacznie?
> :-)
no pewnie. Jestem alfonsem i omegą i nikt mi nie ma prawa nic powiedzieć ;-)

> Dobra - podpisz się pod tym:
> Oliwa z oliwek extra vergine nadaje się do wszelkich potraw:
> - na zimno
> - na gorąco
> - gotowanych
> - smażonych
> - pieczonych
>
> Wtedy uwierzę, że intencje miałeś czyste :-)

czy ja pisałem, że się nie nadaje? Pisałem tylko, że smażenie w wysokiej
temperaturze na oliwie e.v. jest bez sensu.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-05-29 17:22:39

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, ale tanie ;-)
Od: "Wojtek H." <s...@p...ciach.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:4...@u...de...
> Wojtek H. schrieb:

(...)
> > Dobra - podpisz się pod tym:
> > Oliwa z oliwek extra vergine nadaje się do wszelkich potraw:
> > - na zimno
> > - na gorąco
> > - gotowanych
> > - smażonych
> > - pieczonych
> >
> > Wtedy uwierzę, że intencje miałeś czyste :-)
>
> czy ja pisałem, że się nie nadaje? Pisałem tylko, że smażenie w wysokiej
> temperaturze na oliwie e.v. jest bez sensu.

Pisałeś:
"Oprócz tego smażenie na oliwie extra vergine jest również niezbyt
poprawne."
A tu się okazuje - smażysz i doceniasz to smażenie na e.v.
W końcu tak się smaży "od zawsze" w krajach śródziemnomorskich.
A smażenie w wysokiej (zbyt wysokiej) temperaturze w _każdym_
tłuszczu jest bez sensu.

Widzisz - zgodziłbym się z Tobą nawet, ale Ty typowo - wycofujesz się
rakiem,
byle nie przyznać się do błędu.

Reasumując - na oliwie extra vergine "się smaży", i tylko o zmianę
błędnego wizerunku na tej grupie oliwy e.v. mi chodziło.

CBDU

Smaczności - Wojtek H.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-05-29 17:53:02

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, ale tanie ;-)
Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek H. schrieb:
> Witam!
>
> Użytkownik Waldemar <w...@i...de> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:4...@u...de...
>> Wojtek H. schrieb:
>
> (...)
>>> Dobra - podpisz się pod tym:
>>> Oliwa z oliwek extra vergine nadaje się do wszelkich potraw:
>>> - na zimno
>>> - na gorąco
>>> - gotowanych
>>> - smażonych
>>> - pieczonych
>>>
>>> Wtedy uwierzę, że intencje miałeś czyste :-)
>> czy ja pisałem, że się nie nadaje? Pisałem tylko, że smażenie w wysokiej
>> temperaturze na oliwie e.v. jest bez sensu.
>
> Pisałeś:
> "Oprócz tego smażenie na oliwie extra vergine jest również niezbyt
> poprawne."
> A tu się okazuje - smażysz i doceniasz to smażenie na e.v.
> W końcu tak się smaży "od zawsze" w krajach śródziemnomorskich.
> A smażenie w wysokiej (zbyt wysokiej) temperaturze w _każdym_
> tłuszczu jest bez sensu.

osobiście, jak potrzebuję smażenia w wysokiej temperaturze to smażę na
innym oleju (często normalny vergine) a e.v. dodaję na końcu, dla
aromatu. W sumie to też kwestia ceny.

> Widzisz - zgodziłbym się z Tobą nawet, ale Ty typowo - wycofujesz się
> rakiem,
> byle nie przyznać się do błędu.

nie widzę błędu. Do błędów się przyznaję, nawet publicznie. Po prostu
osobiście uważam, że nie ma różnicy, jak się wysokotemperaturowo smaży,
czy weźmiesz extra vergine, czy normalny vergine.
Akurat zrobiłem dzieciakom spaghetti. Na gotowe tylko olej i świeży
parmezan.

> Reasumując - na oliwie extra vergine "się smaży", i tylko o zmianę
> błędnego wizerunku na tej grupie oliwy e.v. mi chodziło.

Smażyć można, nikomu nie zabraniałem.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2006-05-30 18:51:22

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, choć nie tanie.
Od: "yapann" <y...@o...pe.el> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kraf101" <C...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości

> Po zdjęciu z patelni - pieprz, sól.

dlaczego nie przyprawia się przed smażeniem?
czy steki wieprzowe (np z karkówki) także należy solić na końcu?



--
ya



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2006-05-30 19:01:21

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, choć nie tanie.
Od: Waldemar <w...@i...de> szukaj wiadomości tego autora

yapann schrieb:
> Użytkownik "kraf101" <C...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
>
>> Po zdjęciu z patelni - pieprz, sól.
>
> dlaczego nie przyprawia się przed smażeniem?
> czy steki wieprzowe (np z karkówki) także należy solić na końcu?
>
>
>
bo puszcza soki

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2006-05-31 07:22:20

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, choć nie tanie.
Od: "yapann" <y...@o...pe.el> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Waldemar" <w...@i...de> napisał w wiadomości
news:4e3j48F1cgu2kU2@uni-

>> dlaczego nie przyprawia się przed smażeniem?
> bo puszcza soki

acha, dzięki.
A nie macie kołopotu, by po smażeniu posolić z umiarem - lecz przede
wszystkim: równomiernie?

no i, czy może sprawdzał ktoś, czy wszystkie przyprawy mają na to wpływ,
czy może np. tylko sól (dotąd nie wyobrażałam sobie mięsa choć trochę
nie przegryzionego z <tu lista przypraw>)




--
ya




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2006-05-31 07:57:30

Temat: Re: Smaczne i błyskawiczne, choć nie tanie.
Od: "czeremcha " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

yapann <y...@o...pe.el> napisał(a):

> A nie macie kołopotu, by po smażeniu posolić z umiarem - lecz przede
> wszystkim: równomiernie?

Kwestia wprawy - i grubości soli :)

> no i, czy może sprawdzał ktoś, czy wszystkie przyprawy mają na to wpływ,
> czy może np. tylko sól (dotąd nie wyobrażałam sobie mięsa choć trochę
> nie przegryzionego z <tu lista przypraw>)

Sól ma właściwości "przyciągania" wody /hydrofilność :) /. Inne
przyprawy /nie chemiczne/ - nie. No cóż, gruby/duży/nieforemny kawał mięcha
musi być wcześniej solą natarty, bo nie wyobrażam sobie posolenia pieczeni
dopiero na talerzu. Ale utracie wody /w przypadku pieczeni/ zapobiega
szybkie obsmażenie na gorącym tłuszczu /ścięcie białka w wierzchniej
warstwie mięsiwa/.

Ania



>
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Grzyb - co mi urosło
uprawa ziół w domu - wymiana informacji
ciasto drozdzowe n ie wyszlo:(
Ciemny chleb (poprzedni nie dotarl)
Sos do rolad wołowych?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »