Kruszyzna napisał/a w news:d0ujok$kpc$1@inews.gazeta.pl:

> No ładnie, ilości były testerowo-symboliczne, a walnie się
> przyczyniły do opróżnienia kieszeni ;)

A żebyś wiedziała! Znaczy się te ilości wcale nie były takie skromne
(chyba, że 50ml próbencję balsamu uważasz za małą ;-P ) ale kieszeń i
konto mam niemalże puściutkie :( A to dlatego, że...

> WOW! Ja tego jeszcze w sklepach nie widziałam, ale może to i
> dobrze :)

... dokupiłam jeszcze balsam AA z masłem malinowym (naprawdę pachnie
malinami :) i masłem shea oraz AA nawilżające mleczko do mycia ciała
z ekstraktem kakao i witaminą A. Pachnie tak samo, jak ichnie masło
kakaowe (czyli wg mnie amaretto). Jak działa - sprawdzę wieczorem (a
Ty, gdy mi się zwolnią słoiczki :)

> Gdzie Ty je kupujesz tak tanio?? U mnie co najmniej po 12 zł...

A bo widziesz, mam kartę stałego klienta w aptekach Cefarmu, które w
dodatku są samoobsługowe - można łazić między półkami i oglądać
wszystko do woli, a zakupy są tańsze o kilka złotych.

Żeby nie było żadnych podejrzeń - ja zakupoholiczką nie jestem, do
apteki po Eltroxin poszłam, a że te balsamy tuż obok stały, to ich
zakup był oczywisty :>


--
Zofia Rakowska

"Juz pod pierwszym linkiem widac, ze jestes wstretnym
zlosliwym mikroprocesorem!" (c) ISIA pru,13-06-2004r.