Data: 2005-05-16 19:31:32
Temat: Re: Śmierć
Od: "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
->J.E. pawel<- d69uhr$s$...@n...news.tpi.pl naszkrobal(a):
> jezeli podczas zycia bedziesz umial 'umrzec', to smierc zaakceptujesz.
Czy to jedyna forma akceptacji śmierci?
> ilu z Was akceptuje smierc? nie tylkko 'wie', ale akceptuje?
Jest akceptacja i 'akceptacja'. Stare bajki mówią ;), że dziadek z babką
chcieli już umrzeć. Nie dość, że akceptowali, to chcieli na już. Mieli
dość. Tyle, że jak śmierć przyszła z kosą, to dziadzio narobił w
spodnie - babka też cuś. No i zrezygnowali.
Morał z tego taki, że śmierć się na zapierniczała po próżnicy i zużyła
osełkę. A śmierć też człowiek. Pytając "ile", raczej nikt tego (i nigdy)
nie osądzi. Wyznacznikiem może być tutaj zaskoczona mina, w 3 minuty po
;)
No, ale zapodawaj... Ciekawie gadasz :)
TT
--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl
|