Data: 2002-01-06 12:00:19
Temat: Re: Snowboard, narty... co stoi za ta fascynacja?
Od: "ACID" <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To specyficzne uczucie, balansowanie
> cialem, moze chodzi o predkosc, albo plynnosc jazdy, poslizg, niewazkosc..
> moze to sublimacja popedu seksualnego, moze jedno z ucielesnien idei
> wolnosci - nie wiem, ale sadze, ze jest to cos "podstawowego", jezeli
wiecie
> co mam na mysli.
Wydaje mi sie ze jest to troche przesadna analiza... Wychodzi przez to ze
kazdy sport
moze sie z tym kojarzyc, tak samo jak ogladanie telewizora. Wydaje mi sie ze
jest to raczej
rodzaj "wolnosci" oderwania sie od rzeczywistosci, zaspokojenie pewnych
potrzeb
np. szybkosci, niebezpieczenstwa, poczucie adrenaliny, chec rywalizacji, lub
przyjemnosci
jak np. cukierek.
Podstawowego... z tym sie zgodze, wydaje mi sie ze chodzi tu o nasze
pierwotne instynkty,
moze troche przesadzam i nie mam tu na mysli np.zabijania ale cos w tym
jest.
ACID
|