Data: 2015-04-15 00:36:31
Temat: Re: Socjobiologia - jest tu kto?
Od: Rewolucja <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
No popatrz na ludzi nauki, na kudłatego przykładowo, przecież oni głęboko wierzyli że
uda im się rozbić ten cholerny atom, bez głębokiej wiary, wręcz fanatycznej fryzury i
zachowania , uporu, sukces projektu to raczej byłoby mało możliwy.
Przecież jak wsiadasz do taksówki to nie masz dowodu na to że bezpiecznie dojedziesz,
ty wierzysz że dotrzesz do celu, a nie pod ciężarówkę. W każdej czynności życia którą
chcemy osiągnąć mamy wiarę jako siłę napędową. Teraz przesuń wiarę w sukces
Kudłatego, w wiarę religijną i masz gorliwego wierzącego, który nabija kasę sekcie,
która potrafiła przekierować wiarę z atomu na wiarę w smrodzie na chmurce
realizującego nieśmiertelność. Akurat z kudłatym byłoby to cuś trudne, ale ilu ludzi
czegoś nie realizuje i przeskakuje na coś innego , gdy ktoś im to podsunie. Tak więc
wiara jest cechą genetyczną, pewnym napędem do osiągnięcia celu.
|