Data: 2007-06-25 20:28:57
Temat: Re: Solaris...post factum
Od: s...@b...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 24 Jun 2007 23:06:52 +0200, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>> I wszyscy żyli długo i szczęśliwie w raju Ziemia.
>Raj [szczęście nieuświadomionego doświadczania harmonii z podlegania prawom
>natury] utraciliśmy -a przynajmniej ci z nas którzy co pokolenie podejmują
>daremny poniekąd i egoistycznie uwarunkowany wysiłek rozróżniania dobra od
ta dinozaury tez zyly z natura w zgodzie. ;-)))
>Ziemia jako przestrzeń fizykalna może być conajwyżej "niebem" [a nie
>"rajem"] -gdy jest rozpatrywana jako siedlisko-dom dla istot obdarzonych
>zdolnością dostrzegania i uczestniczenia w "przestrzeni postaw
>mentalnych" -czyli "duchowości"...
>Tak rozumiane [jako pewną konkretną postawę mentalną] Niebo osiąga się
>poprzez świadomy [być może zresztą niekoniecznie] wybór...
>...czy muszę któryś raz z kolei pisać czego [wybór]? ;)
a ja mam wrazenie ze masz stracha przed rozpadem swoich neuronow
na atomy wegla tlenu i wodoru... i tyle.
Andy
|