Data: 2012-09-24 19:25:42
Temat: Re: Solidarność kobiet.
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-09-24 20:06, Andromeda pisze:
>
> Trochę tak bo tak filglujecie, cudujecie,krzywicie się, wymyślacie i
> fikacie koziołki aby ugryść, dziabnąć, rozszarpać klami, że to wręcz
> cyrk przypomina. I nie jest to dziwne że z Ikselcią da się gadać, a
> jak ty i tobie podobni piszą posta, to ma się wrażenie psa oglądanego
> od tyłu i chce się go pogłaskać po dupci, ale on się napręża,
> mobilizuje, wargi podnosi, oczy błyszczą i ciach, ciach, ciach zębami
> po ręku i wtenczas osoba wyrywa ręke i mówi- Medea ,co ci jest złotko
> -i trzeba kijem do łazienki zagonić.
Zawsze ci radziłam, żebyś z tej swojej rozbuchanej wyobraźni zrobił
użytek i napisał jakąś książkę. Może by ci się przy okazji w głowie
poukładało, a może i w życiu. Tylko wychodzi na to, że ta twoja pisanina
to tylko strzępy luźnych i luźniejszych skojarzeń, za którymi nie kryje
się zwykle żaden głębszy i spójny sens. Ot, pisać musisz, bo jak nie
piszesz, to czujesz się jak niewydojona krowa. ;)
Ewa
|