« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-10-04 19:27:00
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz. 12pp<p...@k...pl>
news:eg0re6$8qm$1@inews.gazeta.pl
[...]
> > Problem w tym, ze odbiegały najbardziej, najblizej bylo PGB
> > (o co Lis miał do nich pretensje :-) )
> > http://www.pgb.org.pl/index.php?id=72
> >
> To ze odbiegaly najbardziej nie znaczy ze znacznie :)
> Juz Ci o tym kiedys pisalem, nie zastanawiales sie czy wyniki
> uzyskane pzrez PGB moga byc wlasnie "manipulacja". Nie manipulacja
> polityczna, czy na zamowienie, ale po prostu manipulacja badawcza,
> badaniem na "chlopski rozum". Skoro wiekszosc agencji miala jakis
> odchyl, w zasadzie podobny (roznica wielkosci) a ta jedyna nie.
> czyzby zmowa wszystkich agencji badawczych?
LOL :D Raczej chodzenie na łatwiznę.
Z tego, co wiem. żadna inna agencja poza PGB nie starała się uwzględniać
wyborców niezdecydowanych ani nie prowadziła badań ulicznych (za to często
telefoniczne). Poza tym niektóre pozostałe robiły niekiedy badania na
próbach 500 osób, a PGB zawsze na ponad 1000.
Jak dla mnie, to wystarczająco tłumaczy różnicę na plus PGB.
Paweł
--
Kocham Was do szaleństwa
Popieram każdy Wasz słuszny krok!
PS. czy macie może koszulki z podobizną premiera? rozmiar XS Ania z Głogowa
(02.08.2006)
- z listy poparcia dla budowy IV RP na
http://www.blizejludzi.pl/index.php?p=poparcie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-10-05 19:19:47
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz. 12
Użytkownik "niezbecki" <s...@l...po> napisał w wiadomości
news:eg11tq$2of$1@news.onet.pl...
> pp<p...@k...pl>
> news:eg0re6$8qm$1@inews.gazeta.pl
>
> [...]
>> > Problem w tym, ze odbiegały najbardziej, najblizej bylo PGB
>> > (o co Lis miał do nich pretensje :-) )
>> > http://www.pgb.org.pl/index.php?id=72
>> >
>> To ze odbiegaly najbardziej nie znaczy ze znacznie :)
>> Juz Ci o tym kiedys pisalem, nie zastanawiales sie czy wyniki
>> uzyskane pzrez PGB moga byc wlasnie "manipulacja". Nie manipulacja
>> polityczna, czy na zamowienie, ale po prostu manipulacja badawcza,
>> badaniem na "chlopski rozum". Skoro wiekszosc agencji miala jakis
>> odchyl, w zasadzie podobny (roznica wielkosci) a ta jedyna nie.
>> czyzby zmowa wszystkich agencji badawczych?
>
> LOL :D Raczej chodzenie na łatwiznę.
w przypadku PGB? Owszem mozliwe.
> Z tego, co wiem. żadna inna agencja poza PGB nie starała się uwzględniać
> wyborców niezdecydowanych
o matko znowu. A jakbys chcial uwzgledniac wyborcow niezdecydowanych? sila?
ani nie prowadziła badań ulicznych (za to często
> telefoniczne). Poza tym niektóre pozostałe robiły niekiedy badania na
> próbach 500 osób, a PGB zawsze na ponad 1000.
Te co robily na probach n=1000, tez odbiegaly od PGB. Poza tym metoda
ankiety ulicznej jest malo kontrolowalna z uwagi na wiekszy udzial
anonimowych respondentow, co ulatwia ewentualna "manipulacje".
> Jak dla mnie, to wystarczająco tłumaczy różnicę na plus PGB.
A jak dla mnie nie.
pozdr.
pp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-10-07 17:06:38
Temat: Re: Sondaze wyborcze cz. 12pp<p...@k...pl>
news:eg3lsg$9b5$1@inews.gazeta.pl
[...]
> > LOL :D Raczej chodzenie na łatwiznę.
>
> w przypadku PGB? Owszem mozliwe.
Tja... :)
> > Z tego, co wiem. żadna inna agencja poza PGB nie starała się
> > uwzględniać wyborców niezdecydowanych
>
> o matko znowu. A jakbys chcial uwzgledniac wyborcow niezdecydowanych?
> sila?
Nie wiem, ale czuję, że to nie jest niemożliwe, tylko trzeba chcieć :)
Moja propozycja (laika) to np. określanie przez ankietowanych procentowo
prawdopodobieństwa zagłosowania na partie, między którymi się wahają.
Użyteczna informacja?
> ani nie prowadziła badań ulicznych (za to często
> > telefoniczne). Poza tym niektóre pozostałe robiły niekiedy badania
> > na próbach 500 osób, a PGB zawsze na ponad 1000.
>
> Te co robily na probach n=1000, tez odbiegaly od PGB. Poza tym metoda
> ankiety ulicznej jest malo kontrolowalna z uwagi na wiekszy udzial
> anonimowych respondentow, co ulatwia ewentualna "manipulacje".
No cóż, w takim razie "zmanipulowali" (bez wpływu na opinię publiczną, bo
ich sondaże nie były eksponowane w mediach) najtrafniej :).
> > Jak dla mnie, to wystarczająco tłumaczy różnicę na plus PGB.
>
> A jak dla mnie nie.
No dobrze, to jak Ty sobie tłumaczysz najlepsze wyniki PGB?
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |