przycinanie i uszczykiwanie parasola? Musiałby to coś szybko
> rosnącego. Sosna czarna czy pospolita, a może jakiś inny pomysł?
>
Ja gnebie od paru lat P. nigra [ 3m ok ]. Przez pierwsze lata - czyli do
momentu uzyskania wysokosci - tylko krepowalem drutem aby uzyskac
"skrzywiony" przewodnik [taki prosty to kazde drzewo ma]. O wysokosci
2 -2.5m zacznij wyprowadzac kilka konarow bocznych - glowny przewodnik
zlikwidowalem. Uzywajac dalej techniki krepowania wspomoz sie obciaznikami.
Tak to wyglada u mnie teraz. Dalej zamierzam isc w tym kierunku lecz z jedna
[istotna?] zmiana - pozwole co jakis czas slabszym pedom isc w gore i je
mniej lub bardziej uszczykiwac. A poto zeby wyszedl parasor a nie pajeczyna
na kiju [taki model suszarki do rozwieszania prania].
Moze w pszyszlosci poprosze Andrzeja S. to mi zaszczepi w kilkunastu
miejscach cos ciekawego. PP.