Chiron pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:hpt4sv$mml$1@node2.news.atman.pl...
>> Chiron pisze:
>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>> wiadomości news:hpsvrt$dmd$1@node1.news.atman.pl...
>>>> Chiron pisze:
>>>>>
>>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>>> wiadomości news:hpq1me$4u5$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>> medea pisze:
>>>>>>> Chiron pisze:
>>>>>>>
>>>>>>>> Dla nas to dwóch odwiecznych wrogów. Jedni i drudzy chcą od nas
>>>>>>>> po prostu żebyśmy przestali istnieć. I o tym powinniśmy pamiętać...
>>>>>>>
>>>>>>> Nie lubisz, kiedy ktoś się wypowiada w Twoim imieniu. Dlaczego
>>>>>>> wypowiadasz się w imieniu całego innego narodu, a nawet dwóch?
>>>>>>
>>>>>> Chiron i Xl i mnóstwo innych ludzi mających podobny bagaż fobii
>>>>>> nie rozumieją, że można żyć nie szukając wrogów i można nie
>>>>>> przypisywać całym narodom antypolskości.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> To_Ty_czegoś_nie_rozumiesz. Przeczysz faktom- bo ich nie znasz, i
>>>>> wypowiadasz się jak autorytet. Fakty są inne.
>>>>
>>>> Wypowiadam się jak człowiek, obywatel. Jestem od Ciebie sporo
>>>> młodsza i myślę, że wielu młodych ludzi myśli podobnie jak ja. Tu
>>>> nie chodzi o to, żeby nie pamiętać co było złe i żeby fałszować
>>>> historię, ale o to, że tak samo jak w Rosji jak i w Niemczech młodzi
>>>> ludzie żyją bez tych fobii. Tak wiem Chiron Ty jesteś posiadaczem
>>>> Prawdy, cała reszta to zmanipulowani ludzie, którzy nie znają faktów.
>>>
>>>
>>> Ludzie żyją, kochają, nienawidzą w różnych państwach. Nie o tym
>>> pisałem. To państwa nasze (niemieckie, polskie, rosyjskie) są sobie
>>> wrogie. To państwo niemieckie wraz z państwem rosyjskim chcą, żebyśmy
>>> byli co najwyżej strefą buforową- czyli kompletnie rozbrojonym,
>>> słabym gospodarczo terytorium pomiędzy nimi. I nic nie ma tu do tego,
>>> co sobie kto w tych państwach myśli. Możesz wyściskać się z
>>> przyjaciółmi z Niemiec czy Rosji. Ba Oni mogą nawet u siebie
>>> zorganizować jakąś demonstrację propolską- czemu nie? A czy Ty wiesz,
>>> jak zachowają się z bronią w ręku w czasie wojny? I czy będą mieć w
>>> swoim kraju jakikolwiek wpływ na to, żeby do wojny nie dopuścić?
>>
>> A czy Ty wiesz, ze tylko dobra wola ludzi, te małe trybiki w wielkim
>> mechanizmie coś mogą zdziałać?
>> Jak Ty byś sie zachował, gdyby polski rząd zdecydowałby o inwazji na
>> inny kraj? Bagnet na broń?
> Piszesz, że jesteś sporo młodsza, że wielu ludzi młodych myśli
> podobnie...Wiesz, problemem jest to, co określił Clausevitz: otóż ten
> znawca wojskowości mawiał, że zwycięstwo nie jest wtedy, kiedy
> zlikwiduje się armię przeciwnika, zajmie jego terytorium, przejmie jego
> bogactwa. Zwycięstwo jest wtedy, kiedy złamie się ducha społeczeństwa.
> Co się udało w Polsce zrobić? Z całą pewnością- przekształcić młode
> pokolenie w kosmopolitów, powtarzających slogany, które uznali za swoje
> myśli. Społeczeństwo, które zapomniało swojej historii jest skazane na
> ponowne jej przeżywanie. Ponieważ młode pokolenie jest kosmopolityczne-
> nie ma pojęcia (bo i skąd?), że społeczeństwo, aby trwać na danym
> terytorium- musi_być_związane_ze_swoją_kulturą, a więc przeszłością.
> Musi- to znaczy, że bez tego zginie niechybnie.


To w tym momencie obrażasz młodych Polaków, którzy niejednokrotnie
dawali wyraz swojemu patriotyzmowi.

> I dopiero biorąc to pod uwagę, możemy sobie porozmawiać o pojednaniu.
> Pojednanie nie może być jednostronne. Przebaczamy- i prosimy o
> wybaczenie. To spotkało się z ostrą reakcją w Polsce, a także z
> przemilczeniem i niezrozumieniem w Niemczech. Czy wiesz, dlaczego?
> Pomyśl, co wtedy myślał przeciętny Niemiec. Co myśli dziś? Jaką ma
> wiedzę historyczną? On sobie myśli, że Polska zawłaszczyłą podstępem
> rdzennie niemieckie ziemie. On sobie myśli, że po wojnie polscy bandyci
> wzięli odwet na ludności cywilnej i wygnali ich z ich domów. On nie ma
> pojęcia o tym, że Polaków wygnano z ziem wschodnich. A co myśli
> przeciętny Rosjanin? Przecież Niemcom mówiono o zbrodniach wojennych- a
> Rosjanom mówiono, że są bohaterami! Wielu z nich (większość) nie
> słyszała o Katyniu. Niedawno temu jeden Rosjanin poprzez Polskę wyjechał
> do Niemiec (na pochodzenie). Starszy człowiek, historyk. Pisał na
> pl.soc.polityka. Miał rozległą wiedzę historyczną, a o Katyniu wiedział,
> że to wieś Chatyń na Białorusi, gdzie faktycznie Niemcy wymordowali
> mieszkańców (w tym Polaków). Jak się dowiedzieał, jak mu udowodniliśmy,
> co tam się stało- zniknął z grupy. Oni nie mają żadnej świadomości o
> pakcie Hitler- Stalin, a jak coś tam słyszeli- to nie poczuwają się do
> winy. Oni wiedzą, że Polskę wyzwolili, a my tacy niewdzięczni...

Tak większość nie myśli. Pogadaj z Polakami, którzy tam mieszkają, ze
studentami, którzy przyjeżdżają na wymianę studencką, ze zwykłymi
ludźmi. Jesteś socjologiem Chiron, masz badania przy sobie?

> Owszem- to bardzo ważne, żeby się odwiedzać, zawiązywać przyjaźnie.
> Jednak należy pamięć o historii, szanować swoją kulturę. Inaczej-
> znikniemy z mapy na zawsze...

Nie znikniemy. Młodzi Polacy szanują kulturę i przynależność do państwa
bez fobii.


--

Paulinka