Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Qrczak <q...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Sponsoring
Date: Sat, 11 Feb 2012 01:16:31 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 51
Message-ID: <jh4c0s$c9k$1@inews.gazeta.pl>
References: <c...@g...googlegroups.com>
<7...@4...net>
<yfc1dnrqe004.13uclg6abkyli$.dlg@40tude.net>
<4...@t...googlegroups.com>
<jgtj2k$8ke$1@news.icm.edu.pl>
<75xliatp5srd$.14qe0iaxwhthy.dlg@40tude.net>
<jguult$kl8$1@news.icm.edu.pl>
<4f337a74$0$1256$65785112@news.neostrada.pl>
<jh05mb$b88$1@news.icm.edu.pl>
<4f339ff4$0$1222$65785112@news.neostrada.pl>
<4f33d607$0$1256$65785112@news.neostrada.pl>
<jh0rd4$2ah$1@inews.gazeta.pl> <jh1dtg$mnb$1@news.icm.edu.pl>
<jh1f48$4c7$1@inews.gazeta.pl> <jh1g6g$kug$1@news.icm.edu.pl>
<jh1gnq$9bv$1@inews.gazeta.pl> <jh2hg8$un1$1@news.icm.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: 84-10-224-103.dynamic.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1328919388 12596 84.10.224.103 (11 Feb 2012 00:16:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Feb 2012 00:16:28 +0000 (UTC)
X-User: qrka
In-Reply-To: <jh2hg8$un1$1@news.icm.edu.pl>
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; pl; rv:1.9.2.23) Gecko/20110920
Thunderbird/3.1.15
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:621980
Ukryj nagłówki
Dnia 2012-02-10 08:37, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrko- nie tak:-). Zakładam, że terapeuta wie, że ma działać dla Twojego
> dobra (Waszego). Zakładam, że dla niego i jego superwizora Prawda jest
> tym, do czego starają się zbliżyć.
Moje dobro może się mieć nijak do superwisiora i jego "Prawdy", nawet do
"Prawdy" terapeuty. Dla terapeuty Prawdą jestem ja i mój problem.
A z tym dobrem też należy być ostrożnym. Bo jeśli moim osobistym dobrem
będzie przesunięcie w niebyt pozostałych w rodzinie...
> Wszelkie analogie do "doradców"
> różnej maści i autoramentu są więc chybione.
Czemuż? Ma doradzić, jak sobie radzić z pewnymi kwestiami. Jak
funkcjonować w sytuacji pewnych problemów.
Myślę (ja osobiście, to moje subiektywne wrażenie), że za bardzo się
przywiązujesz do słów, w dodatku kiedy już je polubisz, to zawężasz
mocno ich znaczenie. Co starałam się zaakcentować w momencie ustalania,
co jest związane z rzeczownikiem "terapeuta".
> I to całkowicie. Piszesz,
> że podziękowałaś takiej pani psycholog, która załatwiała swoje sprawy.
> OK- udało Ci się taką wychwycić. Jednak nie powinnaś IMO zakładać, że
> jesteś na tyle w dobrym kontakcie ze sobą, żeby zawsze umieć wychwycić
> manipulację. No nie gniewaj się, ale tak to widzę.
No nie gniewam się, widź, co Ci się żywnie. Także w obszarze
manipulacji. I kontaktu.
Ale fakt jest faktem takim, że pani nie spodobała mi się. Może dlatego,
że blondynka. Może że z dyplomem. I dyplomami uznania.
> Teraz terapeuta: to
> człowiek. Jeśli ma superwizję, to nie po to, żeby pogadać o pacjentach,
> ale spotyka się z drugim psychologiem- aby móc obiektywnie spojrzeć na
> samego siebie. I na przykład psycholog może mu powiedzieć: masz trochę
> problemów w swoim domu, z własnym synem. Dobrze będzie, jak weźmiesz
> trochę wolnego- załatw sobie swoje sprawy- bo będzie to wpływać
> negatywnie na jakość twoich terapii.Superwizjer to "narzędzie"
> samokontroli. Bez tego- IMO- terapeuta staje się wręcz groźny dla swoich
> pacjentów.
Tu chyba muszę rozczarować Cię, przepraszam. Terapeuta ma bardzo
uregulowane relacje z rodziną, przepracowany podobny problem. I
dodatkowo... cudowny niski tembr głosu.
No i co nie jest nieistotne a nawet istotne jest bardzo, jest starszy
ode mnie.
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
|