Data: 2012-02-11 18:11:45
Temat: Re: Sponsoring
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-11 15:03, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 11 Feb 2012 10:23:48 +0100, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-11 00:42, Ikselka pisze:
>>> Piszę to, bo kiedyś na wczasach w nocy musiałam szukać jakiegoś
>>> lekarza prywatnego dla dziecka... Analogia jest.
>> Jaka analogia? Gdybym szukała lekarza, to wybrałabym tego, który cieszy
>> się najlepszą opinią.
>>
> Czyli znanym wszystkim DOROBKIEM.
Dorobek to bardzo pojemny worek. U jednego to dobrze ułożone relacje z
dziećmi, u innego dorobek naukowy.
Ale - tak czy inaczej - nawet lekarza przeważnie wybierałam zgodnie z
"wyborami" córki, kiedy jeszcze była malutka i miała zupełnie
instynktowne odruchy. Tzn. bardziej ufałam takiemu lekarzowi, do którego
się uśmiechała i nawiązywała lepszy kontakt. I sprawdziło się.
Ewa
|