Data: 2005-03-28 08:57:19
Temat: Re: Sposób na nakładanie samoopalacza..? Z doświadczenia...
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Luiza wrote:
[jakbyś jeszcze zostawiała wrotkę i cytat, żeby było wiadomo, komu
odpisujesz...]
> Pod wpływem dobrego nastroju napisałam jak napisałam.. . Nikomu
> krzywdy nie zrobiłam.
A nie przyszło Ci do głowy, że może to zostać odebrane jako drażniące, tanie
lizusostwo? Nie każdy lubi jak mu się włazi na plecy z wiaderkiem wazeliny.
Są konserwatywne społeczności internetowe, gdzie pozycję można sobie
zaskarbić wyłącznie sensownym pisaniem: na temat, ciekawym i starannym. Coś
takiego można powiedzieć o wielu grupach usenetowych. Cóż, nie przejmuj się,
wiele osób odkrywszy Usenet okazuje nieco niestrawny dla części otoczenia
entuzjazm i nie jesteś pierwszą z nich, ale z tego zazwyczaj się wyrasta.
JoP
|