Dnia Wed, 25 Dec 2013 10:18:31 -0800 (PST), m...@g...com
napisał(a):

> W dniu środa, 25 grudnia 2013 19:10:25 UTC+1 użytkownik zdumiony napisał:
>> W dniu 2013-12-25 19:08, m...@g...com pisze:
>>
>>> A przynajmniej tak wiernym podaje siďż˝ w temacie do wierzenia ;)
>>
>>> Ale w kr�gu "wtajemniczonych" czyli "klerk�w" myslisz wa�ne info
>>
>>> nie idďż˝ w tan? Chocby bez podania "zrodeďż˝". A potem siďż˝ ktoďż˝ dziwi
>>
>>> skad taki jeden z drugim wiedza o kimďż˝ coďż˝ "intymnego". Prorok cy co? :P
>>
>> Tak by by�o, gdyby kobiety by�y kap�anami, ale na szcz�cie nie s�. Czy
>>
>> ksi�dz b�dzie ryzykowa� wykl�cie i wieczne sma�enie si� w piekle w
celu
>>
>> poplotkowania sobie?
>
> Tu może nie chodzić o ploty ale informacje istotne dla danej wspólnoty lub w ogóle
tzw "dobro kościoła". I jak napisałem jeśli jeden drugiemu nie poda skąd wie a drugi
zrobi z tym co "powinien" to o jakim "grzechu" zdradzenia tajemnicy
> mowa? Ty na poważnie z tym "wyklinaniem" czy "smażeniem"? Oj jeszcze wiele masz
> do zapoznania w temacie... ;)

Oj tak.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein