Data: 2009-10-01 22:34:14
Temat: Re: Sprawa Polanskiego - CD
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 01 Oct 2009 22:36:27 +0200, vonBraun napisał(a):
> XL wrote:
> /.../
>> Gdyby kazdy dorosły mężczyzna prowokowany przez dziewczynkę!!! ulegał swym
>> chuciom, mielibyśmy takich Polańskich na pęczki...
> /.../
>> Jak dziecko robi be, dorosły (w bieżącej tematycznej szczególnosci
>> Polański) jest od tego, aby mu na to nie pozwolić, ani sobie na
>> wykorzystywanie dziecka.
> /.../
>
>
> Tak, i to w zasadzie umyka tym, który angażują się w obronę Polańskiego.
> Nic 'mundrego' tu nie napiszę, - bo o czym dyskutować?
> Nie jest tu istotne czy wielkim reżyserem jest/był, czy też był
> księdzem, nie ma znaczenia czy ofiara wybaczyła czy nie, czy wzięła za
> wybaczenie pieniądze czy nie, czy była prostytutką czy nie, czy była
> nasłana przez matkę czy nie, czy miała wcześniej dwa stosunki czy 50,czy
> lubiła stosunki analne i czy marzyła o stosunku z Polańskim czy nie itd.
> Jest prawo i IMHO to dobre prawo, bo wymusza odpowiedzialność na tych,
> którzy powinni być odpowiedzialni. Jedyna wątpliwość jaką mam dotyczy
> długiego okresu nieprzedawniania się tego typu przestępstw w Usiech, jak
> i dość drakońskich kar za tego typu przestępstwa - ale sąd nie musi
> przecież korzystać z pełnego zakresu kary. Ci którzy bronią i oburzają
> się mają prawo jedynie PROSIĆ o łagodne potraktowanie Polańskiego
> USiewskie władze.
>
> vB
>
> PS. Do czego to doszło - zgadzem się z XL ;-)
Świat się przewraca, co nie?
:-)
--
Ikselka.
|