Data: 2011-01-15 23:58:55
Temat: Re: Sprawa alkoholu.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 15 Jan 2011 17:36:12 -0600, Iwon(K)a napisał(a):
>
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:86vcc9fx0ai.w86aakr3n2rr$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 15 Jan 2011 17:20:42 -0600, Iwon(K)a napisał(a):
>>>
>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>> news:1cgrmt6c520ak.cbjl1pzcualz.dlg@40tude.net...
>>>>>> z tego co czytalam, to jego zwloki oznaczono nr 37 - i wtedy pobrano
>>>>>> probki, z ktorej wykryto zawartosc alkoholu. Dopiero po badaniu
>>>>>> DNA po 11 dniach ustalono jego tozsamosc. No wiec probki mial
>>>>>> pobrane nie po 11 dniach.
>>>>>>
>>>>>> i.
>>>>> A KIEDY go odnaleziono? - nie leżał POD wrakiem kilka dni?
>>>> ale nie 11.
>>>>
>>>> i.
>>> A ILE?
>> nastepnego dnia.
>>
>
> 0,6 promila.
> 0,06 procenta.
> 0,0006 całości.
>
> Kiedy nastawiam wino, ma na drugi dzień więcej... Mówiąc obrazowo :-/
>
> W niezakonserwowanej krwi denackiej poziom alkoholu osiąga 0,5 promila z
> tendencją zwyżkową. Więc te 0,6 promila w zanieczyszczonej i z natury
> SŁODKIEJ (świeżo po spożyciu śniadania poziom cukru musiał być spory) krwi,
> po dobie w temperaturze dodatniej, to żadna sensacja.
Przecież nikt z tym nie dyskutuje. Sensacja MAK-u obliczona na światowe
media, które mają tyle swoich niusów, że nie będą się zagłębiać w
analizy, tylko podadzą krótki nius załatwiający nas i postrzeganie
Polski, jako kraju procentoodpornych inaczej.
Mamy zapisy rozmów z wieży, są istotne dla śledztwa. Myślę, że dla
reszty świata nawet sensacyjne wyjaśnienie tej katastrofy byłoby
jednodniowym wydarzeniem informacyjnym i tyle. To dla Polski i dla
rodzin ofiar jest ważne, by wyjaśnić przyczyny.
--
Paulinka
|