« poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2007-10-25 15:44:18
Temat: Re: Sprawa miśka cd...Sky pisze:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ffpsst$cfl$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Sky pisze:
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> news:ffohcp$6li$2@atlantis.news.tpi.pl...
>>>> Sky pisze:
>>>>
>>>>> a zwłaszcza to co na końcu układu nerwowego działa nadal...
>>>>> to tak jak u ludzi [odmóżdżenie samca przez samicę
>>>>> nie pozbawia go zdolności do kopulacji...]
>>>> Dlatego można tyle wytrzymać z jednym, gdy już pozbawiony sterowania
> ;-P
>>> własnego...
>>> tyle że wy pozostawione same sobie
>>> popełniacie taką masę błędów
>>> że i tak wszystko się wali...
>>> a facet schodzi na zawał
>>> wcześniej lub później
>>> raczej wcześniej...
>>> no i szukacie
>>> nastepnego
>>> naiwnego
>>>
>>>
>> E tam. Ja znam wielu (już bezgłowych), co są bardzo zadowoleni ze
>> zdalnego sterowania przez żonę. Ale i paru znam, którzy są wyjątkami
>> mając dwie głowy - więc straciwszy jedną, zadowoleni są bardzo, jak
>> również ich żony - bo to i wilk syty, i baba też zadowolona.
>> //i tak nie przyznasz, że istnieją faceci z dwiema głowami :-D
>> Co do szukania następnego naiwnego - hmmmm, tych z dwiema głowami to
>> rzeczywiście nie ma znowu tak dużo... A jednogłowi mnie nie interesują
>> użreć jedyny łeb samcowi to nie taka znowu satysfakcja dla mnie. Bedzie
>> taki potem odruchowo sprawy ze mną załatwiał !
>
> Widzę zmieniasz front oj zmieniasz... ;)
>
>
Też się umiem wić, nie? A główek to ile masz?
;-P
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2007-10-25 15:46:57
Temat: Re: Sprawa miśka cd...
"Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:ffqdpv$da2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Też się umiem wić, nie? A główek to ile masz?
Plemnik bez wici.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2007-10-25 16:56:32
Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ffqdpv$da2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sky pisze:
> > Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:ffpsst$cfl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> Sky pisze:
> >>> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> >>> news:ffohcp$6li$2@atlantis.news.tpi.pl...
> >>>> Sky pisze:
> >>>>
> >>>>> a zwłaszcza to co na końcu układu nerwowego działa nadal...
> >>>>> to tak jak u ludzi [odmóżdżenie samca przez samicę
> >>>>> nie pozbawia go zdolności do kopulacji...]
> >>>> Dlatego można tyle wytrzymać z jednym, gdy już pozbawiony sterowania
> > ;-P
> >>> własnego...
> >>> tyle że wy pozostawione same sobie
> >>> popełniacie taką masę błędów
> >>> że i tak wszystko się wali...
> >>> a facet schodzi na zawał
> >>> wcześniej lub później
> >>> raczej wcześniej...
> >>> no i szukacie
> >>> nastepnego
> >>> naiwnego
> >>>
> >>>
> >> E tam. Ja znam wielu (już bezgłowych), co są bardzo zadowoleni ze
> >> zdalnego sterowania przez żonę. Ale i paru znam, którzy są wyjątkami
> >> mając dwie głowy - więc straciwszy jedną, zadowoleni są bardzo, jak
> >> również ich żony - bo to i wilk syty, i baba też zadowolona.
> >> //i tak nie przyznasz, że istnieją faceci z dwiema głowami :-D
> >> Co do szukania następnego naiwnego - hmmmm, tych z dwiema głowami to
> >> rzeczywiście nie ma znowu tak dużo... A jednogłowi mnie nie interesują
> >> użreć jedyny łeb samcowi to nie taka znowu satysfakcja dla mnie. Bedzie
> >> taki potem odruchowo sprawy ze mną załatwiał !
> >
> > Widzę zmieniasz front oj zmieniasz... ;)
> >
> Też się umiem wić, nie?
Ty raczej liniejesz...
>A główek to ile masz?
> ;-P
Chciałoby się rzec żem
smok siedmiogłowy lub medusa
ale wolę cię załatwić tak:
"Jedną na karku -ale chowaną..."
[w skorupę, piach lub pod pachę]
U rycerzy zakuta pała się to zwie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2007-10-25 17:00:14
Temat: Re: Sprawa miśka cd...Sky pisze:
> "Jedną na karku -ale chowaną..."
>
> [w skorupę, piach lub pod pachę]
Wiem: struś! Żebyś tylko w beton nie trafił ;-P
:-DDD
> U rycerzy zakuta pała się to zwie
Ło ło ło (widzieliście spryciarza), pałę! -nie używaj tego słowa, bo jak
się modliszce "toto" pomyli z czem innem, co akurat nie chowane masz, to
będziesz bardziej stratny :-D
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2007-10-25 18:10:29
Temat: Re: Sprawa miśka cd...
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ffqigu$g74$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sky pisze:
>
> > "Jedną na karku -ale chowaną..."
> >
> > [w skorupę, piach lub pod pachę]
>
> Wiem: struś! Żebyś tylko w beton nie trafił ;-P
> :-DDD
Na betonie
w piętkę
się z nikim
nie gonię
> > U rycerzy zakuta pała się to zwie
>
> Ło ło ło (widzieliście spryciarza), pałę! -nie używaj tego słowa, bo jak
> się modliszce "toto" pomyli z czem innem, co akurat nie chowane masz, to
> będziesz bardziej stratny :-D
Mnie tam
wieta przeta
modliszka
nie podnieta
to i wszystko
mam przy nich
"pochowane"
tak pały jak
i te jeszcze
niepoukręcane
lub odrośnięte
aktualnie łby
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |