Jest tak jak napisałem.
Jeśli nadal nie rozumiesz, to pytaj.

Jak nie masz pytań, to proponuję: najpierw pierdolnij porządnego baranka
w kaloryfer na otrzeźwienie.
Następnie przemyśl to sobie UCZCIWIE i wyciągnij jakieś konstruktywne
dla wszystkich wnioski.

--
CB


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hol8jo$457$1@news.onet.pl...

[...]
Jednak jeśli zaczniesz ją blokować, to po prostu stracisz dla mnie
dystans do emocji, z którym jak przypuszczałem sobie dobrze radzisz
i nie pozwalasz, aby wpływały na twój osąd w oczywistych sprawach.
W takim przypadku rozmowa nie ma sensu, ponieważ z racji tego, ze nie
jesteś kobietą i to w miarę uroczą, nie jestem w stanie okazać ci
sympatii, którą np. jestem w stanie okazać Ewie.
Jak chcesz dialogować, to bez bezwzględnego rozsądku (niezależnego od
emocji czy upodobań) się nie obejdzie, o ile jeszcze kiedyś u ciebie do
niego dojdzie.