Data: 2005-03-01 20:48:56
Temat: Re: Sprzedawanie intymności.
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
T.N.:
> ... A jeśli upublicznia to wg. Ciebie automatycznie przestaje
> być człowiekiem?
Zachowuje sie w sposob charakterystyczny dla zwierzat.
Czlowiekiem nie przestaje sie byc "na chwile".
Albo sie nim jest, albo nie.
Np Ty prawdopodobnie wiecej masz wspolnego ze zwierzeciem
niz z czlowiekiem, a jesli tak, to nie da sie w pelni odpowiedzialnie
postawic znaku rownosci pomiedzy kims takim i czlowiekiem.
> ... I życzę, abyś trafił na kogoś, dla kogo Ty nie jesteś człowiekiem
> tylko zwierzęciem na przykład.
Coz, mnie pozostaje zyczyc Ci z kolei, abys doswiadczal w jak
najszerszym zakresie konsekwencji ulubionego anarchizmu...
w swych bliskich relacjach z otoczeniem (bo Twoje dalsze
otoczenie wolalbym, aby pozostalo mniej bezmyslne niz Ty).
--
Czarek
|