Piotrek. M. napisał ...

> Czyżby więc to archetypowe zachowanie, ta pogoń z oszczepem
> za mamutem, była aż tak silnie zakorzeniona w naturze człowieka....


Witam!

Wprawdzie Piotr pytania nie zadaje - dodam, że bardzo głęboko w naturze mamy
zakodowaną rywalizację, walkę o przetrwanie. W procesach rozwoju, socjalizacji jest
to
łagodzone i modyfikowane, agresja jako motor działania jest przekierowywana na cele
społecznie użyteczne. Niemniej łatwo sie w tym zgubić. Wystarczy, że nastąpi upadek
autorytetów (generujacy niepokorę wobec wychowawców, rodziców) w powiązaniu z
wykwitem
swobodnej re_twórczości, polegajacej na epatowaniu przemocą z ekranów niektórych
stacji
telewizyjnych, aby zdezorientowany osobnik chwycił za pałkę, nóż, czy co tam akurat w
modzie... i poszedł się wyżywać na bezbronnej reszcie świata. Wymogi zachowań
naturalnych
zostały zastąpione przez wzorce zachowań. A te płyną z ekranów a nie z zachowań
rodziny,
czy też innych akceptowalnych społecznie miejsc (w tym również ekranów ale np. nie
polsatu
ale PR2).

W temacie nagłówka przewijają się dwa zagadnienia. Szkodliwość informacji
dziennikarskiej (o charakterze dokumentalnym) na temat przestępczości - oczywiście
nie
jest prawdą. Informacja taka musi istnieć - wiedząc o zagrożeniach, już jesteśmy
bardziej
bezpieczni (prosty przykład stłuczki w tył samochodu - pierwsza myśl to nie sama
stłuczka,
ale "wyjąć kluczyki, może nawet zablokować kierownicę, rozejrzeć się - zanim
wysiadę...").
Natomiast zdecydowanie szkodliwe dla określonej grupy społecznej (potencjalnych
przestępców!), a przez to dla całości społeczeństwa, jest żerowanie stacji
telewizyjnych
na przestępczości, jako materiale do zarabiania na życie. Wszelkie programy o posmaku
sensacyjnym, czasami komentowane przez prowadzących z "błyskiem w oku", są upiornie
szkodliwe. Może i pobudzaja podtatusiałych maniaków telewizyjnych, dając im złudzenie
przebywania w gronie supermenów, niemniej są jedynie grą na instynktach, na
pierwotnych
potrzebach dominacji jednostki nad jednostką... A gdy oglądają to młodzi,
kształtujący swe
postawy... narkotyk przemocy, posiadania władzy nad kimkolwiek przyciąga...
I idzie takich trzech ... i wieszają kolegę na gałęzi... "dla zabawy" (ze skutkiem
niemal
śmiertelnym...).


Pozdrawiam
Sepulchrave.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie oczekuj przyszłości. Twórz ją.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~