Data: 2009-03-07 17:03:32
Temat: Re: Staję się nudna...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W Usenecie Flyer <f...@p...gazeta.pl> tak oto plecie:
>
> Qrczak; <gou92o$gb4$1@inews.gazeta.pl> :
>
>> W Usenecie medea <m...@o...eu> tak oto plecie:
>>>
>>> Saulo pisze:
>>>
>>>> Och, och.
>>>
>>> Dlaczego ochasz? Może powiedz coś o swoim _indywidualnym_ odbiorze tego
>>> filmu, zamiast ochać i prychać na moje słowa.
>>> Zauważam u siebie pewien rozwój w odbiorze filmów, zdarzeń - ogólnie
>>> pojętych bodźców. Dla ciebie może to oznaczać zwój, ja to odbieram jako
>>> sublimację, na tyle siebie znam. Jako dziewczynka lat około 10-12
>>> razem z koleżanką prowadziłam cykliczną zabawę w "akta spraw
>>> seryjnych morderców". Wymyślałyśmy niesamowite historie
>>> przesiąknięte krwią i zachowaniami, delikatnie rzecz ujmując,
>>> patologicznymi, wzorując się zapewne na horrorach i kryminałach
>>> "tylko dla dorosłych" oglądanych ukradkiem (znał ktoś kiedyś takie
>>> dzieci? hi hi) Potrzebna była nam widocznie "siła" bodźców. Teraz
>>> wystarczy mi cień obrazu, żeby rozumieć i odczuć.
>>
>> Starość nie radość ;-)
>>
>> Qra, już szron na głowie już nie to zdrowie
>
> A w sercu ciągle żar ;> ;P
Maj!
Qra, a wtedy znów zakwitną białe bzy
|