« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-03-03 22:01:18
Temat: Staję się nudna...Przez pierwszą połowę filmu mam ochotę wyjść z kina, bo jest dla mnie
zbyt mocny, a przez drugą - kamień powoli spada mi z serca, bo widzę, że
nieuchronnie zmierza do happy endu.
Za 10 lat pewnie mnie ucieszy nawet finałowy boliłucki taniec na peronie. ;)
Staję się nudna albo się starzeję, albo jedno i drugie...
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-03-03 22:10:08
Temat: Re: Staję się nudna...Dnia 03.03.2009 medea <m...@o...eu> napisał/a:
> Przez pierwszą połowę filmu mam ochotę wyjść z kina, bo jest dla mnie
> zbyt mocny, a przez drugą - kamień powoli spada mi z serca, bo widzę, że
> nieuchronnie zmierza do happy endu.
>
> Za 10 lat pewnie mnie ucieszy nawet finałowy boliłucki taniec na peronie. ;)
>
> Staję się nudna albo się starzeję, albo jedno i drugie...
A to z każdym filmem tak masz czy tylko z jakimś konkretnym?
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-03-03 22:15:05
Temat: Re: Staję się nudna...Relpp pisze:
> A to z każdym filmem tak masz czy tylko z jakimś konkretnym?
No... teraz to odkryłam, z konkretnym. Zanim wróciłam do domu, odeszły
ode mnie wszelkie emocje. Kiedyś potrafiłam całą noc film przeżywać. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-03-03 22:23:15
Temat: Re: Staję się nudna...medea pisze:
> Relpp pisze:
>
>> A to z każdym filmem tak masz czy tylko z jakimś konkretnym?
>
> No... teraz to odkryłam, z konkretnym. Zanim wróciłam do domu, odeszły
> ode mnie wszelkie emocje. Kiedyś potrafiłam całą noc film przeżywać. ;)
kiedyś to ja potrafiłem coś tam coś tam... :)
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-03-03 22:25:44
Temat: Re: Staję się nudna...tren R pisze:
> kiedyś to ja potrafiłem coś tam coś tam... :)
E tam, przechwałki. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-03-03 22:34:06
Temat: Re: Staję się nudna...On 3 Mar, 23:01, medea <m...@o...eu> wrote:
> Przez pierwszą połowę filmu mam ochotę wyjść z kina, bo jest dla mnie
> zbyt mocny, a przez drugą - kamień powoli spada mi z serca, bo widzę, że
> nieuchronnie zmierza do happy endu.
>
> Za 10 lat pewnie mnie ucieszy nawet finałowy boliłucki taniec na peronie. ;)
>
> Staję się nudna albo się starzeję, albo jedno i drugie...
>
> Ewa
Nie, nie Ty się starzejesz, tylko ciągle te żydowskie produkcje (tak,
to fakty - to oni trzymają kino i jego dystrybucję w Europie w swoich
rękach) - utarte na rzadki majonez schematy, flaki z olejem - usa i
usa, holyłud i holyłud (100 procent żydowskich udziałów oraz 90
procent aktorów), seksy w wielkim mieście i takie tam inne miał-czyzny
- sama dostaję już odruchu wymiotnego od tego.
Poszukaj czegoś z kina skandynawskiego. Oderwij się od schematów. Kino
skandynawskie zawsze było dobre. Zalała nas fala chłamu z USA. I nie
dziwota, że właśnie te kanony zmutowały ludziom gust, ba - pojęcie o
kinie.
Polecam np:
"Tuż po weselu":
http://tuz.po.weselu.filmweb.pl/
"Jak w niebie"
http://filmy.aeri.pl/f/354/info/Jak+w+niebie+Så
;+som+i+himmelen+(2004)
Również nowe (i klasyczne - comeback) kino rosyjskie polecam, np. nowy
film "Polowanie na piranie" lub też zajrzyj tu:
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?w
i=20489
http://niezlekino.pl/2008/01/23/kino-rosyjskie-na-dv
d/
http://www.wici.info/Kalendarz,nowe_kino_rosyjskie_w
yspa,11592.html
itd.
Warto. Dobre kino, scenariusze lepsze od zachodnich, zdecydowanie.
Pozdrawiam.
XL //zmartwychwstała
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-03-03 22:39:21
Temat: Re: Staję się nudna...medea pisze:
> tren R pisze:
>
>> kiedyś to ja potrafiłem coś tam coś tam... :)
>
> E tam, przechwałki. :)
no dobra, a nie jest tak, że kiedyś nie potrafiłaś po prostu normalnie
obejrzeć filmu tylko histeryzowałaś pół nocy?
:)
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-03-03 22:41:42
Temat: Re: Staję się nudna...medea <e...@p...fm>
gokam1$h1h$...@n...news.neostrada.pl
[...]
> Kiedyś potrafiłam całą noc film przeżywać.
> ;)
Ba! A ja pędzić samochodem po Wawie z adrenaliną w żyłach (najlepiej było po
"Resident Evil" :)
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-03-03 22:46:25
Temat: Re: Staję się nudna...Saulo <s...@l...po>
gokbn6$erv$...@n...onet.pl
[...]
> Ba! A ja pędzić samochodem po Wawie z adrenaliną w żyłach (najlepiej
> było po "Resident Evil" :)
Film z pewnością żydowski - w roli głównej Milla Yehudovich - ale szarpał
trzewia wzorowo (zresztą z muzą Marylina Mandelsona chyba inaczej być nie
mogło).
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-03-03 23:55:34
Temat: Re: Staję się nudna...Dnia 03.03.2009 medea <e...@p...fm> napisał/a:
>> A to z każdym filmem tak masz czy tylko z jakimś konkretnym?
> No... teraz to odkryłam, z konkretnym. Zanim wróciłam do domu, odeszły
> ode mnie wszelkie emocje. Kiedyś potrafiłam całą noc film przeżywać. ;)
A może tak nieśmiało się zastanowić co z tym filmem nie tak? :)
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |