Data: 2011-12-27 20:01:05
Temat: Re: Starość
Od: Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-12-27 19:37, XL pisze:
> jestem zmuszona wyrazić moje stanowisko jasno i wprost: (---)
Xlko, nikt nie siedzi w głowie Pauliny i nie nam osądzać przyczyny
i ważyć powody dla których zrobiła to co zrobiła i co dalej planuje.
Dla mnie jednak jest oczywiste, że tym sposobem zrobiła co najmniej
4 dobre uczynki:
1) Swoją obietnicą ulżyła babci, dla której był to najwyraźniej
ciężar, spełniając tym samym wobec niej uczynek miłosierdzia
względem duszy (konkretnie 4-ty).
2) Dotrzymała słowa danego przy łożu umierającego.
3) Zezwoliła, by Boża Łaska spływała na dzieci nie małym strumykiem,
ale szeroką bramą.
4) Dała temu wszystkiemu świadectwo, sobie zapewniając względy w
czasie ostatecznym: "Do każdego więc, który się przyzna do Mnie
przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w
niebie." (Mt 10.32).
Pozdrawiam,
--
ŁK
|