Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Starość

Grupy

Szukaj w grupach

 

Starość

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 648


« poprzedni wątek następny wątek »

371. Data: 2012-01-18 08:27:25

Temat: Re: Starość
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
> W dniu 2012-01-17 18:14, Nixe pisze:

>> A sprawę Iwonki i żony Alberta kojarzysz? Też nie wiedzieć jak i skąd
>> wyszły na zewnątrz pewne prywatne dane.
>
> Może czasem wystarczy jakiś wspólny, nieświadomy znajomy, od którego
> perfidna osoba umie wyciągnąć na zwykłych 'plotach' intymne informacje.
> Dostęp do działu księgowości/hr w firmie itp itd.

Ej no to już muszą być osoby totalnie zdemoralizowane. Dane osobowe są
święte i każda osoba pracująca w takim dziale o tym doskonale wie.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


372. Data: 2012-01-18 08:34:38

Temat: Re: Starość
Od: zażółcony <r...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-01-18 09:27, Paulinka pisze:
> zażółcony pisze:
>> W dniu 2012-01-17 18:14, Nixe pisze:
>
>>> A sprawę Iwonki i żony Alberta kojarzysz? Też nie wiedzieć jak i skąd
>>> wyszły na zewnątrz pewne prywatne dane.
>>
>> Może czasem wystarczy jakiś wspólny, nieświadomy znajomy, od którego
>> perfidna osoba umie wyciągnąć na zwykłych 'plotach' intymne informacje.
>> Dostęp do działu księgowości/hr w firmie itp itd.
>
> Ej no to już muszą być osoby totalnie zdemoralizowane. Dane osobowe są
> święte i każda osoba pracująca w takim dziale o tym doskonale wie.

Ludzie są tylko ludźmi.
Każda firma przetwarza duże ilości danych osobowych w różnych działach.
HR ma swoje, handlowcy - zbierają dane kontrahentów. A z praktyki wiem,
że największy dostęp do wszystkiego mają informatycy :) Kumasz ?
Zwykli szarzy programiści, administratorzy baz danych, serwisanci ...
Szczególnie jak jest poważna awaria i nie ma czasu, by bawić się
w anonimizowanie danych, tylko się pracuje bezpośrednio na danych
produkcyjnych. Jak firma jest dojrzała, to ma odpowiednie procedury
i mechanizmy bezpieczeństwa. Ale ile w Polsce mamy tak bardzo
dojrzałych firm ? Bezpieczeństwo kosztuje grube, grube pieniądze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


373. Data: 2012-01-18 08:35:19

Temat: Re: Starość
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrczak pisze:
>
>> A teraz, dzięki dobrodziejstwom crossa, z psychopatami z psp.
>
> No, ale crossa można zdjąć, jak się nie chce być kojarzonym z czubami.


Ale też, jak nierzadko widać, zboczeństwo wciąga.

Qra
--
wszystko się skańcza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


374. Data: 2012-01-18 08:40:07

Temat: Re: Starość
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

zażółcony pisze:
> W dniu 2012-01-18 09:27, Paulinka pisze:
>> zażółcony pisze:
>>> W dniu 2012-01-17 18:14, Nixe pisze:
>>
>>>> A sprawę Iwonki i żony Alberta kojarzysz? Też nie wiedzieć jak i skąd
>>>> wyszły na zewnątrz pewne prywatne dane.
>>>
>>> Może czasem wystarczy jakiś wspólny, nieświadomy znajomy, od którego
>>> perfidna osoba umie wyciągnąć na zwykłych 'plotach' intymne informacje.
>>> Dostęp do działu księgowości/hr w firmie itp itd.
>>
>> Ej no to już muszą być osoby totalnie zdemoralizowane. Dane osobowe są
>> święte i każda osoba pracująca w takim dziale o tym doskonale wie.
>
> Ludzie są tylko ludźmi.
> Każda firma przetwarza duże ilości danych osobowych w różnych działach.
> HR ma swoje, handlowcy - zbierają dane kontrahentów. A z praktyki wiem,
> że największy dostęp do wszystkiego mają informatycy :) Kumasz ?

Kumam bardzo dobrze, bo z takowymi współpracuję dość ściśle :)

> Zwykli szarzy programiści, administratorzy baz danych, serwisanci ...
> Szczególnie jak jest poważna awaria i nie ma czasu, by bawić się
> w anonimizowanie danych, tylko się pracuje bezpośrednio na danych
> produkcyjnych. Jak firma jest dojrzała, to ma odpowiednie procedury
> i mechanizmy bezpieczeństwa. Ale ile w Polsce mamy tak bardzo
> dojrzałych firm ? Bezpieczeństwo kosztuje grube, grube pieniądze.

Znam te procedury i mechanizmy, niemniej jeśli zawodzi czynnik ludzi,
czyli trafi się jakiś oszołom, które wykorzystuje te dane w nieuczciwy
sposób, to nawet najlepsze zabezpieczenia nic nie dadzą.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


375. Data: 2012-01-18 08:41:06

Temat: Re: Starość
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Qrczak pisze:
>>
>>> A teraz, dzięki dobrodziejstwom crossa, z psychopatami z psp.
>>
>> No, ale crossa można zdjąć, jak się nie chce być kojarzonym z czubami.

> Ale też, jak nierzadko widać, zboczeństwo wciąga.

Dlatego wtedy należy pogodzić sie z faktem, że wszyscy jesteśmy wariatami :)

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


376. Data: 2012-01-18 08:42:21

Temat: Re: Starość
Od: "olo" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe"

> Trochę szkoda, bo fajna z niej babka była (pomijając ten epizod z Iwonką,
> bo to akurat uważam za chwyt poniżej pasa).
>
W sensie biedroniowskim?

pzdr
olo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


377. Data: 2012-01-18 09:11:31

Temat: Re: Starość
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-01-18 09:22, zażółcony pisze:
>
> Problem w tym, że to tak nie działa. Masz rację, że relacja przyszła
> z reala, ale nie masz racji, jeśli myślisz, że moja znajoma sprowokowała
> jej 'nienawistny charakter'.

Absolutnie nie twierdzę, że to Twoja znajoma sprowokowała tamtą
sytuację. Chodziło mi tylko i wyłącznie o to, że sama wirtualna relacja
zwykle nie jest aż tak silna. Potrzebuje jakiegoś realnego podłoża. W
tym wypadku miała miejsce tradycyjna relacja, a bliskość nie polegała
tylko na posiadanych informacjach, bo jednak zaproszenie kogoś do domu
na noc to poważne realne doświadczenie. W każdym razie znacznie
bardziej, niż netowe gadki-szmatki.
Oczywiście wyłączam osoby bardzo chore psychicznie, a zresztą takie
równie dobrze możemy spotkać w realu, a i w usenecie wystarczy im
niewiele informacji. Fakt - w internecie przegląd ludzi jest większy, to
i prawdopodobieństwo spotkania paranoika większe, dlatego ograniczanie
informacji o sobie jest uzasadnione.
Pytanie na marginesie - jakie masz (macie) wrażenie - czy ja dużo o
sobie piszę?

> Czasem staje na naszej drodze agresywny, zafiksowany, psychopatyczny
> paranoik i jesteśmy lekko ugotowani.

Mam jednak wrażenie, że te osoby bardziej były związane realnie, niż
wirtualnie.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


378. Data: 2012-01-18 09:20:50

Temat: Re: Starość
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2012-01-17 22:21, Nixe pisze:
> osób, które mnie kojarzą z dawnego psd nie jest to trudne, ale ta
> osoba, o której piszę, kompletnie z psd nie miała nic wspólnego

Mogło Ci się tylko tak zdawać. Mogła np. wyłącznie czytać albo pisać pod
innymi nickiem. A to raczej możliwe, bo psd było źródłem wielkich emocji. ;)

>
> Z innej beczki - kiedyś zrobiłam wielkie oczy, gdy mi bliska znajoma
> na jakimś spotkaniu wystrzeliła "no i jak tam Nixe twoje przepychanki
> z dyrektorką w przedszkolu" ;-) Okazało się, że ona też pisuje na psd,
> ale kompletnie jej nie skojarzyłam.

Tego się zawsze obawiam i czasami patrzę po ludziach, czy przypadkiem
nie wiedzą, o czym aktualnie rozprawiam na psp lub psd i czy nie
powinnam dać im w szczękę. ;) Dlatego, podobnie jak Qra, unikam zbyt
wielu znajomości w realu. Cenię sobie wolność. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


379. Data: 2012-01-18 09:21:53

Temat: Re: Starość
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> Pytanie na marginesie - jakie masz (macie) wrażenie - czy ja dużo o
> sobie piszę?

Nie więcej niż inni IMO. Nakręcanie spirali strachu przed internetowym
oszołomstwem nie ma sensu.
Tak jak pisał olo, ja nie dzielę ludzi na znajomych z reala i tych,
których poznałam najpierw w świecie wirtualnym.
Sporo ludzi pisze na grupach pod własnym imieniem i nazwiskiem, sporo
ludzi bloguje, podaje własne strony internetowe, siedzi całymi dniami na
fejsbuku. Bardziej mnie w tym wszystkim martwi fakt istnienia dzieci w
sieci i tego, że one mogą być - nie mając takiej świadomości zagrożeń
jak my dorośli - narażone na działania jakiś psychopatów.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


380. Data: 2012-01-18 09:26:01

Temat: Re: Starość
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> W dniu 2012-01-17 22:21, Nixe pisze:

>> Z innej beczki - kiedyś zrobiłam wielkie oczy, gdy mi bliska znajoma
>> na jakimś spotkaniu wystrzeliła "no i jak tam Nixe twoje przepychanki
>> z dyrektorką w przedszkolu" ;-) Okazało się, że ona też pisuje na psd,
>> ale kompletnie jej nie skojarzyłam.
>
> Tego się zawsze obawiam i czasami patrzę po ludziach, czy przypadkiem
> nie wiedzą, o czym aktualnie rozprawiam na psp lub psd i czy nie
> powinnam dać im w szczękę. ;) Dlatego, podobnie jak Qra, unikam zbyt
> wielu znajomości w realu. Cenię sobie wolność. ;)

Usenet to już tak archaiczne narzędzie, że sporo osób nie wie nawet o
jego istnieniu :)
Byłam wczoraj na babskim spędzie z koleżankami z dawnej pracy i kiedy
weszły na temat fejsbuka okazało się, ze ja w ogóle nie wiem, o czym one
do mnie mówią. No i podsumowały mnie jednym zdaniem : "E ty to masz te
swoje grupy dyskusyjne, jak się w ogóle z tego korzysta?".

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 30 ... 37 . [ 38 ] . 39 ... 50 ... 65


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zdrowych i wesołych! :)
staropolskim obyczajem...
Niemcy
Co one sobie mysla?
kto korzysta z news.icm.edu.pl?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »