Data: 2004-12-09 09:32:56
Temat: Re: Statut Sępa Ogrodowego (bardzo długie)
Od: "Maria Maciąg" <m...@N...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:001b01c4dd2e$74ac0080$84971b53@smal9k1kzfv9ki..
.
> jak zwal tak zwal
> ale mnie te SISSOS jakos tak z siostrami sie kojarzy
> a jak moze pamietacie wielkopomna i prorocza SEKSMISJE
> ONE tez tak do siebie sie zwracaly
Nie wiem czemu, ale odnoszę wrażenie, że oglądałeś w życiu tylko jeden film.
Monotematyczne, bardzo.
> a tak to juz jest z ludzmi
> ze nie cenia sobie spraw i rzeczy (czytaj roslin)
> ktore niewiele kosztowaly lub darmo otrzymali
> zle to wrozy wysepionym roslinkom
> jako zdobytym zbyt malym kosztem
Nie prawda. Jeśli komuś nie zależy, to nie będzie dbał także o to, co
kosztowało go bardzo wiele. Demonstracyjna pogarda do wszystkiego i
wszystkich jest coraz modniejsza, niestety :-((.
A tak na marginesie - jeden z podarowanych mi przez Ciebie sukulentów
zakwitł na żółto wprawiając mnie w niemałe zdumienie, bo maleństwo przecież.
Z pozdrowieniami, Maria
|