Użytkownik "Druch" <d...@...hostingasp.pl> napisał w wiadomości
news:01eb70e2-0612-40ec-aab2-789201e4d8eb@googlegrou
ps.com...
W dniu wtorek, 12 marca 2013 13:57:48 UTC+1 użytkownik Chiron napisał:
> Użytkownik "Ruda**" napisał w wiadomości

Chiron,
jestem tu po dłuższej przerwie i moje refleksje są takie.
Na grupie są dwa rodzaje osób.

Pierwsi to ludzie którzy chcą podyskutować na argumenty, dla Inspiracji.
Poznac choc troche rzeczywistosc.
Oraz druga grupa - Betoniarze - ci robią wszystko żeby zagłuszyc argumenty
drugiej strony. Chocby tekstem "gupi jesteś". Brak argumentow nadrabiany
jest
albo bluzgami albo agresja.

I tego nie da się przeskoczyć. Taka osoba bedzie mowic ze biale to czarne a
czarne to biale.

Prosty przyklad: chocby kuriozalna dyskusja gdzie ktos bezmyslnie chwali
seksualnosc w Szwecji i brak przemocy seksualnej tamze.
Nagle ZONK, bo okazuje sie ze w Szwecji jest największa liczba gwałtów w
Europie.

Jaki wniosek wyciąga Betoniarz? Że interlokutor jest Szwedofobem :DD

Tego nie da sie przeskoczyc.
Po prostu celem dyskysji niektorych osob nie jest poznanie swiata czy
wymiana pogladow, ale zabetonowanie argumentow przeciwnika.

W zyciu to glupia strategia, bo takie Betonowanie się czyli mala
elestycznosc powoduje ze takie osoby maja trudnosci z zyciem w realu, np.
nie potrafia znalesc pracy, boja sie swiata, dlatego go Betonują.
Natomiast tutaj mają namiastkę tego ze mogą "porządzic".

P.S.
To chyba strach przed swiatem powoduje taką postawę...

==========================================

Ghost czy Glob nie mają zamiaru kogokolwiek przekonywać, wysłuchiwać cudzej
racji czy po prostu pogadać. Glob ma zawsze rację- i żeby ta racja dotarła
do rozmócy- Glob nakręca go emocjonalnie bluzgami.

Ghost poraża wręcz chamstwem. On jest nastawiony na to, żeby ośmieszyć
rozmówcę- czeka więc niby pająk w sieci, i jak mu się zdaje, że właśnie coś
znalazł- to stara się to jak najbardziej chamsko wyszydzić.

Jeden i drugi swoją postawą absolutnie wyklucza dyskusję. Moje podejście do
nich- nie odzywam sie na ogół do Globa, a z Ghostem czasem sobie
eksperymentuję. Nie ma powodu, aby przypuszczać, że inny jest w realu. Czy w
ogóle ktokolwiek z nas- żeby był inny. Czasem więc chcę sprawdzić swoje
teorie- i wtedy mu o tym mówię- jednocześnie starając się nawiązać poprawny
dialog. Tak, jak pisałem: jego sposób- to wydalenie z siebie ekskrementów,
następnie staje w środku tej kałuży- i obrzuca gnojem innych. Oczywiście-
jak ktoś by chciał z nim naprawdę rozmawiać- to musiał by wejść do tej jego
gnojówki- co oczywiście jest mało prawdopodobne. Stanowi więc dla niego dość
skuteczną broń. To wbrew może pozorom dość częśty mechanizm obronny ludzi z
bardzo niskim poczuciem własnej wartości: śmierdzi, wygląda obrzydliwie-
więc raczej nikt się go nie czepia. A skoro już może być anonimowy- jak w
internecie- to obrzuca odchodami innych. On po prostu inaczej nie potrafi.
Tak już się nauczył żyć. IMO- nikomu nie zmienisz charakteru- za wyjątkiem
siebie. Apelowanie do Ghosta czy Globa, żeby nie byli chamscy- to mniej
więcej tak, jakbyś kazał ślepemu przeczytać, co tam jest napisane w tej
książce (nie Brailem:-) ). Stąd może nie znajduje to zrozumienia u innych.
Owszem- sens miało by apelowanie do pozostałych, aby im tej szajby nie
nakręcali- ale na to Ci tu chyba nikt się nie zgodzi. Wiesz- mnie akurat to
nie przeszkadza. Ja sobie po prostu obserwuję. Czasem cieszęsię, a czasem
smucę, że potrafię niemal na 100% przewidzieć posunięcia Ghosta. Dlatego też
go splonkowałem- bo to jest bardzo nudne:-)

--

Chiron