Data: 2004-04-14 08:50:38
Temat: Re: Stefan K. ?
Od: "Stefan K." <s...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj wielebny algraf,
W pana liście datowanym 14 kwietnia 2004 (09:35:11) można przeczytać:
a> No ale mam takie pytanie techniczne bo niedawno chcialem cos
a> znalezc w archiwum grupy pl.soc.inwalidzi i nie moge go sie do
a> niego dobrac, moze mi Pan pomoc?
a co, tego Pan szukal ? :
----------------------------------------------------
----------
Autor:Zbigniew Andrzej Gintowt (z...@f...com.pl)
Temat:Re: Renta socjalna - zlodziejskie porady
Grupy dyskusyjne:pl.soc.inwalidzi
Data:2003-03-25 01:20:52 PST
Użytkownik "algraf" <a...@i...org.pl> napisał w wiadomości
news:000a01c2f294$78f06fe0$b03c4cd5@aa...
> A dla mnie nie! moim zdaniem brak reakcji to zadna reakcja. Musze
> dodac ze twoje stanowisko jest karalne z kk. Nie chce tutaj podawac
> paragrafu ale sam sobie zerknij, moze sam na to wpadniesz ze czynisz
> zle. Co to znaczy kablowac ? jezeli widze lamanie prawa toreaguje
> lub zglaszam odpowiednim wladzom - to jest obowiazek kazdego z nas.
> I tyle w tej kwestii.
-------------------------------
Wiele osób, ktore tu się prezentują pokazują swoje osiągnięcia w
realizacji idei pomocy wzajemnej.
Proponuję żebyś Ty Arku pokazał swoje osiągnięcia. Kapusiostwo ,
niezależnie od kontekstu jest moralnie jednoznaczne. Można i tak sobie
wyobrażać ideę realizacji pomocy "braciom w niemocy".
Co się tyczy mojej osoby, to nie jestem anonimowy. Nie zmyślam sobie
żadnych "ksywek", nie wysyłam wiadomości przez bramki, by uniknąć
namierzenia mojego IP. Dla ułatwienia dodam, że mój adres i nr
telefonu jest do znalezienia w książce telefonicznej. Szkoda więc
tracić czasu. Pisz donos do "odpowiednich władz" na mnie. Tak mnie ta
groźba wystraszyła, że o mało się nie rozpłakałem.
BTW: żeby oceniać czyjeś postępowanie w kategoriach prawnych czy
moralnych trzeba mieć o tym jakieś blade pojęcie.
Zbig AG
----------------------------------------------------
----------
a> ps. Chcial bym sie mylic ale cos tak przez skore czuje ze Pan Stefan K.
a> dobrze zna Kibica - moze nawet sa spokrewnieni.
Dokladnie !
Proponuje lekture listow :
From: Kibic <k...@l...ciety.na.durni>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re[4]: Aukcja - Roho Low Profile.
Date: Fri, 9 Apr 2004 18:16:30 +0200
From: Kibic <k...@l...ciety.na.durni>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re[4]: Aukcja - Roho Low Profile.
Date: Fri, 9 Apr 2004 18:53:27 +0200
A poza to przypominam iz radzilem odstawic alkohol
From: Kibic <k...@l...ciety.na.durni>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re[4]: Aukcja - Roho Low Profile.
Date: Fri, 9 Apr 2004 17:55:48 +0200
bo jak widac wyraznie panu szkodzi on bardzo.
Proponuje brac przyklad z kalva :
From: Kibic
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re[4]: Aukcja - Roho Low Profile.
Date: Fri, 9 Apr 2004 18:19:22 +0200
A alkohol (lub inne licho dzialajace na panski generator zawisci) to
chyba nie tylko na wzrok, ale na tzw "rozgarniecie" dziala bo
zachowujesz sie pan jak, za przeproszeniem, kapenku przetracony.
--
Stefan K.
PS
Gdyby wielebny nie znal znaczenia tego slowa to na potrzeby edukacji
pozwalam sobie przypomniec :
zawiść ż V, DCMs. ~ści, blm
Ťsilne uczucie niechęci do kogoś na widok jego sukcesów, powodzenia;
silna zazdrośćť
Ludzka, małostkowa, tajona zawiść.
Z zawiścią patrzeć, spoglądać na coś.
Oczerniać kogoś przez zawiść (z zawiści).
Jego sukcesy budziły zawiść wśród kolegów.
|