On 29-May-13 02:57, Andromeda wrote:
> Plucie jadem w stronę osób trans i homo .
> Witajcie,
> wybaczcie mi na wstępie, jednak nie wiem, czy jestem w stanie napisać,
> jasny i czytelny post po tym co dzisiaj mnie spotkało....
> Otóż, byłam w kościele z rodzicami, zazwyczaj nie chodzę do kościoła,
> unikam kontaktu z tym środowiskiem, jednak dzisiaj jakimś cudem stało
> się-byłam na mszy....
> Wszystko było dobrze, aż do momentu kazania...
> Młody ksiądz, wikary w mojej parafii, prawdopodobnie ok 27 letni
> wygłosił kazanie na temat związków partnerskich oraz seksualności
> młodzieży...
> Siedziałam przerażona i patrzyłam jak ten młody człowiek wpaja ludziom
> do głów, jakie to jest złe, obrzydliwe i "nieboskie". Spotkałam się
> już z wieloma skrajnymi opiniami na ten temat, jednak dzisiejsza...
> złość, nienawiść aż kipiała z jego wypowiedzi, przytoczę jedno zdanie
> które powiedział podczas tej donośnej przemowy: "Ludzie tacy nie
> powinni być akceptowani w środowiskach cywilizowanych! To
> wynaturzenie, przeciwne prawom natury, obrzydliwa rzecz, tak, nie
> nazwę tych osób "ludźmi" są podmiotami szatana, którzy ciągną naszą
> cywilizację ku upadkowi..."
> Siedziałam przerażona, ze strachu bałam się wziąć głośniejszy oddech,
> abym zaraz nie wylądowała w centrum uwagi, a co za tym idzie z
> pewnością ku uciesze "wiary" zostałabym ukrzyżowana na środku
> kościoła, gdyby mnie ktoś rozpoznał, najgorsze było to, gdy
> rozejrzałam się po ludziach siedzących wokół mnie, ich twarze, pełne
> poparcia dla wikarego, kiwanie głowami na znak, że się z nim zgadzają,
> coś potwornego. Jak można wpajać ludziom do głów taką nienawiść?!
> Nie wyobrażam sobie życia w takim środowisku, sterowanym psychicznie,
> w takiej ciemnocie!
> Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę Wam i sobie abyśmy
> spotykali takich ludzi na naszej drodze jak najrzadziej.


Oczywiście że to jest obrzydliwe. Było tak przez wiele tysięcy lat i nie
widzę absolutnie żadnego powodu, aby od ostatnich 7 lat nagle zmieniać
normalne ludzkie odczucia a nawet nazwy.

Para małżeńska ma jeden cel, który utrzymuje rodzaj ludzki przy życiu.
Posiadanie potomstwa i to jest najważniejsze dla dalszego istnienia
człowieka.

matematyka jest prosta.

2+2=4 2 ludzi płodzi 2 dzieci. Dwoje rodziców umiera, dwoje dzieci żyje
dalej.

Czyli jedna kobieta musi mieć przeciętnie 2.1 dziecka aby rodzaj ludzki
mógł istnieć.

Nadążasz?

Jeżeli pojawiają się dewiacje, ta przeciętna gwałtownie spada i reszta
kobiet MUSI mieć więcej dzieci, aby skompensować straty spowodowane
dewiacjami.

Czyli promocja dewiacji to praktycznie promocja wyniszczania rodzaju
ludzkiego.

Jeżeli tego nie rozumiesz, wróć do szkoły podstawowej i przypomnij sobie
matematykę.

Z drugiej strony, szermujesz błędnymi określeniami jak nienawiść.

> coś potwornego. Jak można wpajać ludziom do głów taką nienawiść?!

Gdzie tutaj widzisz nienawiść? Ktoś nawoływał do mordowania, bicia,
spalania na stosie, do tortur, ucinania członków, plucia na ludzi?

Przedstawiono normalne opinie, jakie panowały i nadal panują w zdrowych
społeczeństwach, zatroskanych o pomyślność ludzkości.

A matematyka wykazuje bezbłędnie że dewiacje prowadzą wprost do zagłady
rodzaju ludzkiego.

Jest to po po prostu zdrowy rozsądek.

Faktem jest że rasa biała jest niszczona systematycznie przez
nienawistne władze i wspieranie dewiacji oraz nachalne jej
rozpowszechnianie jest przestępstwem przeciwko ludzkości. Biała
populacja straciła olbrzymią ilość istnień.

W latach 50-tych było nas 28% a teraz jest nas na świecie zaledwie 8%!

Sprawdź ten artykuł - http://www.zbawienie.com/wojna.htm