Data: 2004-02-03 10:10:47
Temat: Re: Stokrotka
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bvnh75$l7c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jacek Walewski" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:bvm0to$5tr$1@news.onet.pl...
> >
>
>
> Był też lathyrus latifolius reklamowany jako bylina i nazwany "lędźwian
> szerokolistny". po powrocie do domu zorientowałam się, że kupiłam po
> prostu...groszek pnący. Czyli nieznajomośc łacińskich nazw kwiatów szkodzi
:
> Już nie idzie mi o 1.40gr. tylko o rozczarowanie.
Cóz może nie nieznajomość nazw łacińskich, ale nieuzasadniona niechęć do
korzystania z Googli szkodzi na pewno :)
Kupiłaś nasiona groszka szerokolistnego Lathyrus latifoilus (samodzielne
poszukanie informacji o tej chronionej roslinie wskazane, bo sa one dość
ciekawe). A ten "po prostu groszek pnący" to Lathyrus odoratus czyli groszek
pachnący. Jednym słowem nie powinnaś być rozczarowana.
Pozdrawiam,
Kaśka
|