Data: 2010-04-02 15:28:29
Temat: Re: Strach
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 02-kwiecień-10, cbnet wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Religie doprowadzają część narażonych na kontakt z nimi do stanów
> psychicznych, które bardzo przypominają chorobę psychiczną.
>
> Znam ~bezpośrednio już dwa takie przypadki związane z buddyzmem.
> ["czerwonego" w tym miejscu nie liczę.]
>
> W drugim przypadku po postawieniu wstępnych diagnoz w pewnym
> momencie zastosowano tryb tzw "przymusowego leczenia" i po dwóch
> miesiącach szczegółowych, wielowątkowych badań pod stałą obserwacją
> orzeczono oficjalnie i ostatecznie zupełny brak jakichkolwiek chorób
> psychicznych.
> Niemniej niektóre właściwości psychiczne tej osoby w znacznym stopniu
> przypominają stan chorobowy charakterystyczny dla schizofrenii.
ty diagnosto za dychę, stuknij się mocno w ten swój informatyczny łeb.
byłbyś idealnym lekarzem z tego eksperymentu:
"Plan Rosenhana wydawał się w miarę prosty i miał odpowiedzieć na pytanie,
jak długo psychiatria będzie potrzebowała aby orzec, że w przypadku tej
ósemki ma do czynienia z ,,normalnymi" ludźmi, którzy faktycznie nigdy
wcześniej nie mieli żadnych form tzw. zaburzeń psychicznych. ,,To pytanie
nie jest ani niepotrzebne, ani zwariowane" napisze on później we
wspomnianej publikacji. ,,Nawet jeżeli jesteśmy osobiście przekonani, że
potrafimy rozgraniczyć, co jest normalne, a co nienormalne, to nie ma na to
przekonywujących dowodów.""
http://niechoruje.pl/tag/schizofrenia/
a poza tym - wesołych świąt oczywiście :)
--
jeśli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?
|