Data: 2020-10-18 08:46:28
Temat: Re: Strach
Od: trybun <M...@j...cb>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 12.10.2020 o 19:14, gazebo pisze:
>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> No, bez jaj. Nikt normalny nie będzie poświęcał czasu aby
>>>>>>>>>> bluzgać na oponentów w necie, a więc żadne jaja.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> ty propagujesz cos wiecej
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Owszem, jednak w sensie pozytywnym. Bo chyba tylko w takich
>>>>>>>> kategoriach można rozpatrywać prawdę i fakty.
>>>>>>>>
>>>>>>> dobrze krasnoludku, bez jaj, jednakoz sens pozytywny jest
>>>>>>> przypisany li tylko osobie danej, stad sa wlasnie spory i dyskusje
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Naprawdę możesz dyskutować z chamami bluzgającymi na oponenta
>>>>>> (czyli ciebie) wyzwiskami ?
>>>>>>
>>>>> a ty to bierzesz do siebie? no i ja nie dyskutuje z genderem
>>>>> Isaura czy chuj wie jak, nie zagladam w pojebane linki, nie
>>>>> marszczy mnie ciekawosc czy komus sie poprawilo, nie jestem lekarzem
>>>>>
>>>>
>>>> Stety i niestety - ale tolerancja chamstwa przychodzi mi z dużymi
>>>> oporami. A tak nawiasem, to trochę mnie dziwi twoje podejście do
>>>> zasad na których prowadzi się rozmowy - np chamstwo cie nie rusza,
>>>> natomiast masz dużego zgryza gdy nie wiesz co tam oponent ma w
>>>> majtkach.. bo tak to właśnie zrozumiałem.
>>>>
>>> ja to ignoruje, tlumaczenie takiemu mr. blue sky, ze falszowanie
>>> czyichs wypowiedzi jest zle czy niewlasciwe mija sie z celem, ten
>>> typ ludzi nigdy tego nie pojmie, podobnie z genderem Isaura,
>>> czlowiek zarzuca badziewiastymi linkami i nie ma nic od siebie poza
>>> homofobia, skadinad dziwne, moze miec pod majtkami choinke, jego
>>> sprawa, nie moja
>>>
>>
>> Wyżej wymienieni na ogół trzymają się tematu i z braku rzeczowych
>> argumentów nie obrzucają adwersarza stekiem wyzwisk. Tak więc nie
>> jest z nimi aż tak źle.
>>
>> Mr Blue, jego styl jak dla mnie jest trochę niezrozumiały, natomiast
>> Isaurę doskonale rozumiem i nie bardzo się zgadzam z twoja tezą że
>> nie ma ona własnego zdania w tematach w których zabiera głos.
>>
> jasne, ja nie zgadzam sie, ze ziemia jest plaska, i przy tym
> pozostanmy, polecam pare ksiazek na temat plaskosci ziemi, Pratchett
> razem, ot nie chce mi sie szukac z kim jeszcze, pozniej im sie drogi
> rozeszly, to sa naprawde ciekawe historie
>
Ale jak to brać jako wyznacznik prawdy i faktów? Przecie są całe półki
książek z gatunku fantasy a ty każesz na ich podstawie zajmować jakieś
zdecydowane stanowisko..
|