Strzykawka z trucizną

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2017-05-26 16:24:04

Temat: Strzykawka z trucizną
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Film ,,Wyszczepieni" trafił u nas na bardzo podatny grunt. Bo coraz
więcej rodziców nie szczepi małych dzieci.

Wyemitowany w połowie maja przez TVN 7 dokument ,,Wyszczepieni" (Vaxxed)
nie pozostawia wątpliwości: szczepionki mogą wywoływać autyzm. Świadczą
o tym przedstawione w filmie dowody naukowe oraz historie ofiar. Nie
dość tego - autorzy materiału pokazują czarno na białym, że badania
potwierdzające tę tezę zostały zatajone przez amerykańską instytucję
rządową, stojącą na straży stanu zdrowia obywateli.

Strzykawka z trucizną

Twórcy amerykańskiego dokumentu krok po kroku udowadniają swoje racje.
Główna teza jest taka, że autyzm może wywołać podanie skojarzonego
szczepienia przeciw odrze-śwince-różyczce (MMR) dziecku, które jeszcze
nie ukończyło trzech lat. Z jednej strony, pokazane są zeznania
rodziców, których dzieci dzień po otrzymaniu preparatu dostały drgawek i
straciły kontakt z rzeczywistością, a z uśmiechniętych, biegających
niemowlaków zamieniły się w unikających kontaktu wzrokowego, płaczących
autystyków (opowieści są poparte filmikami pokazującymi dzieciaki sprzed
szczepienia i po szczepieniu).

Cały artykuł tu:
http://zdrowie.dziennik.pl/aktualnosci/artykuly/5502
70,szczepienie-szczepionka-andrew-wakefield-zdrowie-
dzieci-rodzice-efeky-uboczne-autyzm.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2017-05-29 15:50:42

Temat: Re: Strzykawka z trucizną
Od: t-1 <t...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-05-26 o 16:24, Animka pisze:
których dzieci dzień po otrzymaniu preparatu dostały drgawek i
> straciły kontakt z rzeczywistością, a z uśmiechniętych, biegających
> niemowlaków zamieniły się w unikających kontaktu wzrokowego, płaczących
> autystyków
Byłaś zapewne szczepiona.
Jak i większość forumowiczów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2017-05-29 18:23:30

Temat: Re: Strzykawka z trucizną
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-05-29 o 15:50, t-1 pisze:
> W dniu 2017-05-26 o 16:24, Animka pisze:
> których dzieci dzień po otrzymaniu preparatu dostały drgawek i
>> straciły kontakt z rzeczywistością, a z uśmiechniętych, biegających
>> niemowlaków zamieniły się w unikających kontaktu wzrokowego,
>> płaczących autystyków
> Byłaś zapewne szczepiona.
> Jak i większość forumowiczów.

W tamtych latach nie było takich szczepionek. Tylko na ospę i
haine....(nie wiem jak poprawnie napisać).

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2017-05-29 20:37:50

Temat: Re: Strzykawka z trucizną
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Byłaś zapewne szczepiona.
> Jak i większość forumowiczów.

A nawet jak była, to nic z tego nie wynika.
Mogła mieć powikłania, a nawet jak nie miała, wystarczy, ze widzi skutki
obecnie.

--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. ( ortografia . pev . pl )

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2017-05-29 22:20:28

Temat: Re: Strzykawka z trucizną
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-05-29 o 20:37, Stokrotka pisze:
>
>
>> Byłaś zapewne szczepiona.
>> Jak i większość forumowiczów.
>
> A nawet jak była, to nic z tego nie wynika.
> Mogła mieć powikłania, a nawet jak nie miała, wystarczy, ze widzi skutki
> obecnie.

Aleś ty mądra. Wiem jakie miałam kiedyś szczepienia.
Przytoczyłam kawałek artykułu dot. szczepionek dla dzieci (podałam nawet
linka) jakie się stosuje od jakiegoś czasu i tu raptem na mnie się napada.
Gdyby mi coś dolegało to na grupie medycyna na pewno bym zasięgnęła u
ciebie i u innych mądrych porady.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2017-05-29 22:22:54

Temat: Re: Strzykawka z trucizną
Od: Animka <a...@t...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-05-29 o 20:37, Stokrotka pisze:
>
>
>> Byłaś zapewne szczepiona.
>> Jak i większość forumowiczów.
>
> A nawet jak była, to nic z tego nie wynika.
> Mogła mieć powikłania, a nawet jak nie miała, wystarczy, ze widzi skutki
> obecnie.

Jeszcze chc zapytać czy sama to napisałaś, czu ktoś za ciebie napisał,
bo ordynarnych byków w tekście nie widzę.

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry