Data: 2017-08-02 23:34:48
Temat: Re: Studium psychologiczne: jak się rodzi religia?
Od: Bytomir Kwasigroch <b...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu środa, 2 sierpnia 2017 22:25:18 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> Bytomir Kwasigroch <b...@g...com> wrote:
> > użytkownik Pszemol napisał:
> >
> >>> To są tylko poglądy, jedne z kilku tysięcy.
> >>
> >> Co nazywasz tu konkretnie "poglądami"?
> >
> > Poglądy łatwo można obalić. Religii (uznaję jedną) nie obalił nikt.
>
> Rozumiem, że uznajesz tylko jedną religię, bo "obaliłeś" wszystkie inne,
> tak?
Wg. mnie nie ma innych, nie było więc co obalać.
Wg. innych? Hm, to zależy co uznają za religię, dużo interpretacji na wiki jest.
Jeżeli nie wierzę że krowa może latać, nie szukam dowodów że może latać.
> Na dodatek zapominasz o względności słowa "łatwo" - to co łatwe do obalenia
> dla nas, którzy wiedzą o samolotach i technologii robienia puszek z
> gotowaną wieprzowiną nie jest "łatwe" do obalenia dla myśliciela gdzieś w
> Papua Nowa Gwinea czy Vanatu który nigdy nie widział żadnej fabryki ani tym
> bardziej metalowego latającego ptaka...
Nie ma ciągu dalszego, może ktoś im wyjaśnił i tubylcy zmienili poglądy.
A czemu budowali?
1. mieli sporo czasu
2. mieli budulec
Poza tym to względnie dawno temu było, do tej pory pewnie pobudowano tam lotniska i
czar prysł, tak bywa z poglądami.
|