Data: 2004-07-27 12:43:50
Temat: Re: Styl zycia
Od: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski"
> > Styl zycia alkoholika, budowany latami, przez czeste popijawy i libacje,
> > powoduje skutki oplakane. Oto bowiem alkoholik bardzo czesto nie jest w
> > stanie wyrwac sie z uksztaltowanego w ten sposob przez swoj styl zycia
> > srodowiska, z otoczenia, w ktorym jest wielu pijakow.
>
> Ja bym to na Twoim miejscu jednak przemyślał. Alkoholik kojarzy Ci się
> tendencyjnie z lumpiarskim środowiskiem, co w moim odczuciu jest bzdurą.
> Powiem więcej, całkiem możliwe że w Twoim otooczeniu (nie mówię o
> najbliższych) są osoby których byś o alkoholizm nie podejrzewał - a jednak
> oni są alkoholikami. I jakoś nie budzą Twojego wstrętu ... dziwne, co ?
>
Alkoholizm wcale nie kojarzy mi sie ze srodowiskiem lumpiarskim. Dotyka on
bowiem zarowno biednych jak i bogatych, zarowno glupcow jak i madrych. Tak
samo jest przeciez w srodowisku narkomanow. Iluz to intelektualistow sie
wsrod nich znajduje! Iluz pisarzy, altorow, piosenkarzy - najwyzszego
gatunku. Przeziez nawet i nasz Witkacy i wielu wielu innych bylo
narkomanami. Witkacy byl rowniez alkoholikiem.
Ale czy to ma swiadczyc o tym, ze alkoholizm jest czyms dobrym? Predziej czy
pozniej sprowadza on na dno czlowieka, nawet jesli po drodze do tego dna
tworzy zludne miraze, pozwala "piekniej" malowac czy "lepiej" pisac.
Jesli chodzi o osoby w moim otoczeniu - to juz potrafie rozroznic kto jest a
kto nie jest alkoholikiem. Dawniej tego nie potrafilem i bylem wielce
zdziwiony, kiedy dowiadywalem sie, ze ktos JEST alkoholikiem.
CKP
|