Data: 2004-12-10 14:35:31
Temat: Re: Suche jak siano włosy..on...
Od: Beth Winter <b...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotrus Szwed wrote:
>
> .witam panie ;)
> oto przybywam z takim problemem na głowie...suche włosy...jak siano..wloski
> sa matowe...twarde jak szczotka...szorstkie :D .....no i wypadaja w dodatku :
> (..dodam,ze kiedys...od kad pamiecia siegam..mialem wlosy bardzo OK...miekkie.
> .blyszczace...bez zadnego siana...lekki podmuch wiatru i juz wloski latały :
> D...teraz to lataja ale jak grzebieniem po nich przejade...:(....przez kilka
> lat uzywalem zelu do wlosow...boszeeeeee co to za moda wtedy byla....nie
> uzywam tego czegos juz kilka lat...ale wlosy pozostaly beeeee.....do tego mam
> troche lupiezu..moze to jakies problemy ze skora? hmmmm.........co mi drogie
> panie polecicie?? moze sie udac do dermatologa?? kto moze ocenic stan skory
> mojej glowy??? bo ja jak sie pochyle to nie widze lustra :D...co z domowych
> sposobow na suche wlosy??? Dziękuję ślicznie za wszelakie rady...
> Pozdrawiam.
Lupiez moze byc z ogolnego przesuszenia. Schauma dla mezczyzn to swietny
szampon (wiem, podbieram ;) ), do tego polecam odzywke/maseczke na wlosy
Avonu z serii SPA z oliwka - nawilza znakomicie i nie ma
"perfumeryjnego" zapachu. A jak nie przejdzie, to dermatolog nie
zaszkodzi.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
|