Data: 2002-06-06 16:08:28
Temat: Re: Sumak - jak odroznic?
Od: "Arek Rzepecki" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Grzegorz Wójcik" <g...@i...pl> napisal w wiadomosci
news:007b01c20d61$867ca660$be094cd5@q4j4t7...
>
> Czy sprawe sumaka przemyslales dokladnie? :-)))))))))))))
> Moja mama juz w tej chwili kosi sumaki na trawniku nawet w odleglosci 4
> metrow od "nosiciela". Nie bede cytowac co o nim wowczas mowi, bo nie
> wypada. Kiedy to zobaczylam i uslyszalam to wyleczylam sie z sumaka na
> baaaaaaaaaaardzo dlugi czas.
Jakze rózne sa nasze upodobania ;-)
Za mlodu mialem takiego sumaczka na dzialce rodziców. Kosilo sie odrosty
razem z trawka i po krzyku.
A do dzis wspominam jego korone nad studnia i ten cudowny cien w czasie
upalów.
Dwa lata biegalem za sumakiem na swoja dzisiejsza dzialke i mam !!! Pierwsze
juz rosna na swoim miejscu, reszta dochodzi w donicach. Bedzie tak jak w
Kruszwicy - pod wieza. Zagajnik z sumaków. Cudo.
> Chociaz jesienia jade sobie je podziwiac do mamy bo kolory maja naprawde
> zachwycajace.
A wystarczy kosic odrosty ;-)
Pozdrawiam, ark
|