Data: 2008-05-14 06:26:09
Temat: Re: Suszone pomidory
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 14 May 2008 08:07:06 +0200, Katarzyna Tkaczyk napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>>> A po co to robić taką próbę kiełkowania?
>>
>> Żeby wiedzieć, jak żywotne są nasiona. Jeśli wykiełkuje więcej niż połowa,
>> to warto sobie zostaiwć nasiona na następny sezon, jeśli mniej niż połowa,
>> to dw następnym sezonie wykielkują pojedyncze nasiona i należy ich zachowac
>> odpowiednio więcej albo wcale, jeśli aż tak nam nie zależy na odmianie.
>>
>
> A jak zachowa wszystkie to sobie chałupę zagraci, bo ma 50 kg wór tych
> nasion :))))) Nadal nie wiem po co mu ta próba kiełkowania.
Już widzę, jak 50 kg nasion Mirzan wydłubuje, hie hie :-D
Po co próba - już pisałam. Np kiedy mamy niesprawdzone lub starsze nasiona
(nasiona pomidorów zachowują zdolność kiełkowania dość długo, ale
procentowo z każdym rokiem coraz mniej ich kiełkuje), można zimą sprawdzić
na małej próbce, czy w ogóle jest sens je wysiewać w sezonie i tracić czas
i środki, czy kupić nowe nasiona. Ponadto samo kiełkowanie nasion przed
siewem pozwala wybrać tylko te żywe i wysiać skiełkowane wprost do
doniczek, unikając dodatkowej pracy i otrzymując tylko udane egzemplarze.
--
XL wiosenna :-)
Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.
|