Użytkownik "Piotr Wołowik" <p...@p...com> napisał w wiadomości
news:9ujgq5$c3p$1@sunflower.man.poznan.pl...
> postudiuj filozofie zen, gdzie wlasnie ta kwestia jest przedmiotem
> najwiekszych studiow i zrozumienie tego graniczy z owieceniem- i wtedy
> zrozumiesz ze wszelkie dywagacje intelektualne nad uchwyceniem
> czegos(swiadomosci), ktora jest subiektywna w sposob obiektywny sa skazane
> na porazke... blah blah

w kazdym swoim poscie odwolujesz sie do tych samych nurtow filozoficznych i
do tych samych nazwisk bez wzgledu na poruszana problematyke... odwolywanie
sie do filozofii jest jak najbardziej wskazane, ale nie zapominajmy, ze
psychologia jako nauka tez ma swoj warsztat.caly czas daze oczywiscie do
przywolania psychologii poznawczej. choc swiadomosc zdaje sie caly czas
metnym pojeciem (a samoswiadomosc czy refleksyja nad wlasnymi procesami
swiadomosciowymi juz w ogole), to jednak jakies kroki w kierunku wyjasnienia
pojecia zostaly poczynione.
coz tu jednak duzo gadac, bo trzeba by duzo, odsylam do ksiazki sternberga
"psychologia poznawcza" do rozdzialu o uwadze. w skrocie: swiadomosc jest
tylko wycinkiem pola uwagi.

andr3as