Data: 2011-01-30 10:58:59
Temat: Re: Świadomość nie jest wytworem mózgu. Dusza i duchy istnieją naprawdę.
Od: "Ba.tumi _|\)" <g...@b...times>
Pokaż wszystkie nagłówki
-`@'-
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał
Hanka napisał(a):
> > >> Bo istnieje, albo nie.
> > > A gdyby tak kwantowo - istnieje i nieistnieje?
========================================
> > Niezły pomysł, niezły scenariusz...
> > A gdzie jeszcze się zdarza poza Hollywoodem,
> > tj. poza pracownią schrodingera czy jak mu tam ?
> > Może w banku ? :o/
>
> Noo, i tu jest kot pogrzebany, to znaczy
> zamkniety, to znaczy jest i nie jest.
>
> Kurcze, chyba musze sie napic-nienapic, kawy.
Właśnie to nie jest trudne z tym kotem, tylko artykuł to bełkot
samozaprzeczeń. A o co chodzi z tym kotem, że istnieje i jednocześnie
nie istnieje. To proste, z marsa kota nie zobaczysz, więc nie istnieje
dla kogoś urodzonego na marsie i obserwującego ziemię. Dla mrówki kot
nie istnieje, bo jest za mała aby zobaczyć ogromnego kota, czyli w
świecie mrówki i urodzonego na marsie kot nie zaistnieje, umysł
tworzy świat, mamy też umysł zbiorowy , memy, i dla nikogo na marsie
koty nie będą istniały, bo taką formę obiera świat stworzony przez te
umysły. Dla nas kot istnieje. Czyli nie można powiedzieć że kota nie
ma i że kot jest.
Wszystko zależy od umysłu obserwującego.
=
W jakim sensie zalezy konkretnie... ?
Czy koty na Ziemi zależą jakoś od umysłu patrzącego z Marsa ?
juda.~
|