Data: 2010-03-10 11:27:58
Temat: Re: Systemu cień
Od: Nemezis <5...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Druch napisał(a):
> "Nagash" <n...@p...onet.pl> wrote in message
> news:hn7u7g$che$1@news.onet.pl...
>
> > Izolacja jako spos�b na oderwanie si� od ciemnej masy to nie jest
> > rozwi�zanie. I tu pytanie goni pytanie :) Zastanawia mnie na pocz�tek
> > sprawa, czy my w og�le mamy jaki� wyb�r ?
>
> Zasugerowales izolacje jako odciecie sie od tego "toksycznego kolektywizmu"
> - ano wlasnie! Tez o tym pomyslalem.
>
> I wiesz co? Ja ta izolacje eksperymentalnie stosuje,
> wlasnie m.in. w celu sprawdzenie tego o czym pisze AW.
> Nie nastawiam sie jednak na hurra-rezultaty tylko
> patrze co sie dzieje.
>
> Obserwacje: to dziala (korzystnie), ale to nie jest "kaszka z mleczkiem".
> Uzywajac metafory: to tak jakby czlowiek mial stac sie buszmenem.
>
> I tu pierwsze odkrycie tej izolacji-samodzielnosci:
> w buszu nie jest latwo przetrwac,
> bedac skazanym na samego siebie, prawda?
>
> To jest dokladnie to o czym pisze Robaks, rozumiane oczywiscie
> metaforycznie:
>
> "Narzucony kolektywizm to sztuka budowania most�w, dom�w,
> �azienek, lek�w na choroby, komputer�w wraz z oprogramowaniem
> itd,itd,itd"
>
> Mam wrazenie ze AW pisze o czym w pieknych kolorach a czego jeszcze
> nie sprobowal (nie porzucil lazienek, komputerow itp.).
>
> ----
> Moment... mam!, wolnosc od kolektywizmu niekonicznie musi oznaczac
> odrzucenie
> wszystkiego od razu. Moze oznaczas umiejetnosc odrzucenia
> tego co przeszkadza, a brania tego co korzystne.
>
> Tylko zeby umiec odrzucic cos, trzeba umiec byc samodzielnym w tej
> dziedzinie.
> A to nie jest latwe. Nawet nie zdajemy sobie sprawy ile daje nam kolektywizm
> (ktory owszem-rowniez nam ciazy), puki nie sprobujemy odrzucic kolektywizmu.
>
> Pozdrawiam,
> Druch
Prostaki tu nikt nie odrzuca kolektywu, tylko nie można o swoim'' ja''
zapomnieć w kolektywie, np; cenzura komunistyczna zabraniała mówić
reporterowi o tym co naprawdę widzi, więc zapomniała o ''ja''
reportera.
|