Data: 2009-11-22 17:47:21
Temat: Re: Szczepionki czy ludobójstwo?
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hebpuv$1or$1@inews.gazeta.pl...
> Chiron wrote:
>>>> Musiałbyś najpierw cofnąć to "niestety" :)
>
>>> Albo zamienić na "na szczęście". :)
>
>> Albo przestać to napędzać- bo to tylko flamowanie. michal niestety
>> poza to wyjść nie chce. Może nie potrafi?
>
> To nie jest tylko flamowanie (cholera wie, co to właściwie jest
> flamowanie!). Staram się tylko nakłonić Ciebie, żebyś nabrał dystansu do
> swoich alarmujących tez. Chodzi mi na przykład o tę Twoją sugestię, że
> szczepionki są winne nowym odmianom chorób.
Są winne. Nie rozciągałem tego tematu- nie jestem na tyle obcykany z
biologii- jednak po pierwsze- to nie moja odkrywcza teza- kilka razy się z
nią spotkałem, a po wtóre- po prostu to napisałem- rzecz poniekąd oczywistą.
Nie zgadzasz się? No to ok- tylko Ty nie odnosisz się do tego, co napisałem,
ale ironizujesz. Flamowanie właśnie na tym polega- trudno mi przypomnieć
sobie wątek, w którym byś podawać konkretne argumenty na swoje tezy (lub
przeciw moim)
> Na powstanie nowych drobnoustrojów wpływa o wiele więcej czynników, niż
> stosowanie szczepionek. Jeżeli dostrzegłeś problem uodpornienia się
> szczepów wirusów i bakterii na antybiotyki i szczepionki, to żadne to
> odkrycie.
Czyli zgadzasz się, prawda? O wiele więcej czynników stoi, ale i ten też
jest- i to bardzo ważny. Jak są jeszcze inne- to je podaj- ja na obecną
chwilę nie kojarzę.
> Zdolność drobnoustrojów do uruchamiania mechanizmów obronnych jest od
> dawna znana i medycyna jak dotąd zupełnie nieźle sobie z tym radzi.
W 19 wieku w USA nacinano ludziom skórę i wkładano w nie krosty krów, które
chorowały na krowią ospę. Ludzie ci byli odporni na variola maior- choć te
wirusy ponoć niewiele mają ze sobą wspólnego. Mam wrażenie, że to jeszcze
było ok. Od tego nie mutowały (ponoć) zarazki czarnej ospy- nie likwidowało
to jej, lecz utrzymywało na marginesie. Potem za ospę wzięli się urzędnicy-
i zlikwidowano ją w 100%. Stosowano bardzo silne leki- o silnym także
działaniu ubocznym. Także trujące szczepionki, ale cel osiągnięto. Tylko- ja
traktuję świat jako całość...Wybito gwałtownymi środkami wirusy ospy- więc
co w zamian? Uważasz, że nic? To sprzeczne z tao. Przecież część mutowała.
Nie zdziwił bym się, gdyby ktoś dowiódł, że jakaś od niedawna znana choroba
jest właśnie skutkiem tego działania.
> Mam wrażenie, że starasz się straszyć ludzi jakimiś dziwnymi
> podejrzeniami.
> Chciałbyś cofnąć czas i powywalać wszystkie wynalezione antybiotyki i
> szczepionki od początku ich istnienia?
> Medycyna ma nowe wyzwania i możesz być pewny, że sprosta. Bez spisków i
> wytruwania mieszkańców Afryki i innych części świata. :)
Tylko tak naprawdę- popatrz na to: to Twoje_życzeniowe_myślenie. Skąd wiesz,
że medycyna czemuś sprosta lub nie? Może to przekraczać jej możliwości- poza
tym istnieją w niej hamulce: kiedyś czytałem historię lekarzy, którzy
ogłosili, że znaleźli lek na AIDS- i nie taki "powstrzymujący", ale
leczący...od szefa zespołu po kolei dziwnie ginęli. Ale zapewne w to nie
wierzysz, prawda?
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|