Data: 2000-01-06 18:47:49
Temat: Re: Szczęście z internetu
Od: "bozenakp" <b...@p...man.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr Sel napisał(a) w wiadomości: <1r1d4.23513$N3.553103@news.tpnet.pl>...
>>A moze ilosci godzin obcowania z ponetnym cieplym monitorem? - moj monitor
n
>ie jest zbyt podniecajacy ;-)) a piec jest cieplejszy.
>Bardzo ciekawa knstrukcja.
Pisalam cos na ten temat Demiurgowi, ale to nie jest zaden naukowiec - autor
jest dziennikarzem RFI w Paryzu, a ten artykul , to tylko jego swobodne
mysli i luzne wnioski - wycielam fragment, bo trudno wiecej....
A swoja droga, mysle ze (poruszany byl i tutaj) , problem uzaleznienia od
internetu przypomina mi pewne doswiadczenie.
Na zwierzatkach. Wszczepiano im w mozgi elektrody , ktore po poruszeniu
jakiejs dzwigienki draznily kore mozgowa odpowiedzialna za uczucie
szczescia......Nic, tylko miętoliły tę dzwignię!
A my ?
Enter!
Bozena
|